Ogromnych rozmiarów fabryka pojazdów marki Tesla, znajdująca się na terenie Teksasu, pochwaliła się wyprodukowaniem pierwszego innowacyjnego Cybertrucka. Ciekawa ciężarówka jest krótsza niż 6 metrów, dzięki czemu powinna zmieścić się w garażu. Co jeszcze o niej wiadomo?
Pojazd z filmu science-fiction? Nie, to tylko pickup Tesli
Tesla ogłosiła w serwisie Twitter zakończenie produkcji pierwszej komercyjnej sztuki pojazdu Cybretruck. Jak wynika z raportu, ciężarówka ma osiągać poniżej 6 metrów długości i zmieści 1,8-metrowe łóżko. Jest więc mniejsza niż zakładany na początku prototyp. Jak twierdzi firma, pojazd ma „przełamać wiele granic”, zarówno pod względem architektonicznym, jak i technologicznym.
Koncepcja, która miała być ciężarówką czy też wygodnym pickupem nie przypomina jednak tego praktycznego rodzaju pojazdu. Z wyglądu nawiązuje do samochodów rodem z filmów science-fiction. Jak twierdzi Elon Musk, wóz może bez problemu zmieścić się w typowym garażu, nie generując kłopotu dla właściciela. Jednocześnie wewnątrz sprawia wrażenie dużo większego, niż wygląda z zewnątrz.
Cybertruck ma wprowadzić rewolucję w samochodach typu pickup
Testy Cybertrucka realizowane są na całym świecie tak, aby z czasem spełniły cały proces certyfikacji w wielu krajach świata. Przed ponad tygodniem pierwszy samochód zjechał z linii produkcyjnej w jednej z największych fabryk samochodowych, zlokalizowanej w Teksasie. Jak ogłosił Elon Musk, produkcja na dużą skalę ma ruszyć w przyszłym roku, co oznacza, że Tesla boryka się z opóźnieniem. Pierwsze pogłoski o tym pojeździe pojawiały się już w 2019 roku.
Jak wynikało z ujawnionych wewnętrznych dokumentów na temat najnowszego pojazdu, przed Elonem Muskiem pojawiały się liczne problemy, w tym dotyczące wad układu hamulcowego, uszczelnień karoserii czy zawieszenia. Również korpus, wykonany ze stali nierdzewnej ma być bardzo kosztownym elementem do wprowadzenia w masową produkcję. Jednak możliwe, że wbrew przeciwnościom za jakiś czas ujrzymy Cybertrucki na naszych drogach.