Obrazek przedstawia robotaxi z zupełnie nowym skanerem LIDAR. Pojazd należy do Pony.ai, natomiast skaner jest autorstwa Luminar.

Pony.ai pokazuje robotaxi z nowym skanerem LiDAR

Jednym z przedsiębiorstw zajmujących się pojazdami autonomicznymi jest chińskie Pony.ai. Główny produkt firmy, robotaxi, doczekało się niedawno odświeżenia, które wskazuje na zastosowanie nowego skanera LIDAR od firmy Luminar. W jaki sposób będą działać te pojazdy?

Na początek warto nadmienić, że zwykle pojazdy autonomiczne są wyposażone w stożkowy skaner LIDAR umieszczony na dachu. Tutaj robotaxi nowej generacji się wyróżnia, gdyż wspomnianego skanera nie widać na zdjęciach udostępnionych przez Pony.ai. Stało się tak dlatego, że Chińczycy rozpoczęli współpracę z firmą Luminar.

Czym zajmuje się spółka z siedzibą w Orlando na Florydzie? Krótko mówiąc, Amerykanie produkują skanery LIDAR oraz zajmują się widzeniem maszynowym. W większości ich technologie są opracowywane pod rynek samochodowy, dlatego ich współpraca z Chińczykami nie powinna nikogo dziwić.

Nowe robotaxi ze skanerem firmy Luminar nie będą działać do 2022 roku. Jednak, jak powiedział założyciel i jednocześnie dyrektor generalny Pony.ai, James Peng, trwają przygotowania do masowej produkcji wspomnianych pojazdów. Robotaxi z nowym skanerem LIDAR ma być gotowe w 2023 roku i to właśnie wtedy klienci będą mogli z nich skorzystać.

Pony.ai udostępniło również interesujące informacje statystyczne. Jak podaje firma, wszystkie pojazdy przejechały ponad 5 milionów kilometrów (na obszarze operacyjnym 850 km). Ponadto, do tej pory zapewniono klientom ponad 250 tysięcy kursów robotaxi. 

Pojazdy autonomiczne a Pony.ai

Chińska firma otrzymała niedawno pozwolenie na testowanie swoich w pełni autonomicznych pojazdów na drogach publicznych w Kalifornii. Co ciekawe, mogą to robić bez „kierowców bezpieczeństwa”, którzy byliby obecni za kierownicą i mogli w ekstremalnej sytuacji przejąć kontrolę nad autem.

Obrazek przedstawia halę wypełnioną samochodami autonomicznymi typu robotaxi od firmy Pony.ai.
Hala wypełniona robotaxi firmy Pony.ai. fot. The Verge

James Peng wspomniał również, że takie pojazdy miałyby zostać włączone do dostępnej oferty przejazdów Pony.ai w Kalifornii. Konkretnie:

„Jesteśmy właściwie na ostatnim etapie uzyskiwania aprobaty dla podróżnych”

Wracając do robotaxi i nowego skanera, czym konkretnie jest LIDAR? Jest to czujnik laserowy, który wysyła miliony sygnałów świetlnych na sekundę (najczęściej z zakresu bliskiej podczerwieni) i mierzy, ile czasu zajmie powrót każdemu z tych sygnałów. Postrzegany jest jako jeden z kluczowych elementów w pełni autonomicznego pojazdu.

Pony.ai ma w swoich nowych pojazdach zamontować cztery skanery od firmy Luminar o nazwie fabrycznej „Iris”. Dwa z nich mają zostać umieszczone na dachu robotaxi, a kolejne dwa z każdego boku pojazdu. Wszystko to w celu „wygenerowania obrazu LIDAR o bardzo wysokiej rozdzielczości”. 

Zgodnie z tym co twierdzi Luminar, Iris ma maksymalny zasięg 500 metrów, w tym do 250 metrów skaner ma współczynnik odbicia mniejszy niż 10 procent. Poza tym, tak jak wspomniałem wcześniej, nowy skaner LIDAR ma około 10 centymetrów wysokości, przez co powinien dobrze wpasowywać się w dach pojazdu, w przeciwieństwie do starszych i większych wersji tego urządzenia.

Pony.ai zostało wycenione na 3 miliardy dolarów amerykańskich po zeszłorocznej inwestycji 400 milionów dolarów dokonanej przez Toyotę. Z pewnością warto śledzić rozwój spółki, gdyż może nam przynieść jeszcze sporo innowacji w sektorze autonomicznej jazdy.

Podobnie warto obserwować firmę Luminar, gdyż poza Pony.ai współpracują również z Airbusem, Volvo, Audi i Toyota Research Institute, czego efekty również możemy zobaczyć w najbliższej przyszłości.