Patrząc na obudowy MPM iCoook MRK-18 oraz Eldom Perfect Mix 2 można mieć wrażenie, że to praktycznie takie same urządzenia. Faktycznie wizualnie niemal niczym się nie różnią… a jak jest w środku? Jak wypada obsługa obu sprzętów? Który z nich jest bardziej funkcjonalny? Zapraszam na porównanie, z którego dowiecie się wszystkiego, co istotne na temat tych termorobotów.
Wideoporównanie
Zawartość opakowań i obudowy
Zaczynając od opakowania i zestawu akcesoriów, w obu przypadkach dostajemy praktycznie to samo. Zarówno w MPM iCoook, jak i Eldom Perfect Mix 2, otrzymujemy takie elementy jak:
- jednostka główna z silnikiem,
- dzbanek ze stali nierdzewnej o pojemności 3,5 litra, z czego użytkowe podczas pracy jest 2,3 litra,
- pokrywa z uchylaniem elementem do dodawania składników w trakcie pracy,
- koszyczek do gotowania wewnątrz misy,
- nakładka do gotowania na parze, złożona z dużego koszyka, półki i przykrywki,
- motylek do mieszania i ubijania,
- mieszadła do zup i sosów,
- nóż do siekania,
- dwustronna tarcza do siekania i krojenia w plastry,
- trzpień do tarczy,
- pokrywa z wyjmowanym popychaczem,
- silikonowa łopatka,
- miarka z możliwością wyciągania koszyczka do gotowania,
- instrukcja obsługi i karta gwarancyjna.
W Perfect Mix 2 (przynajmniej w białym wariancie o oznaczeniu MFC2505, który osobiście testuje) dostajemy jeszcze dwie dodatkowe tarcze: do ścierania ziemniaków oraz dwustronną z większymi i mniejszymi wiórkami. W przypadku MPM iCoook MRK-18 ewentualnie taką tarczę do ziemniaków możemy dokupić osobno.
Poza tym delikatna różnica jest w nożu. W większości ostrza wyglądają niemal identycznie, jednak w Eldomie jedno z nich jest nieco bardziej wygięte, żeby szybciej rozdrabniać twardsze produkty.
Patrząc na oba urządzenia, są to bardzo podobnie wyglądające sprzęty. Co najważniejsze, oba mają bardzo kompaktową konstrukcję, przez co świetnie sprawdzą się w małych kuchniach. Większość wymiarów jest niemal taka sama i wynosi około 38 cm głębokości, 23 cm szerokości i 18 cm wysokości bez misy. W Eldom Perfect Mix 2 widać jednak delikatne wcięcie w obudowie na bokach, przez co wizualnie sprzęt wydaje się minimalnie węższy.
Nieco inne są za to warianty kolorystyczne. MPM iCoook występuje w wersji czarno-białej w wariancie z oznaczeniem MRK-18. Jest jeszcze model MRK-28, w którym cała obudowa jest czarna. Poza tym ten model od „osiemnastki” różni się wyłącznie obecnością drugiej misy do gotowania, dodawanej do zestawu.
Z kolei w przypadku Eldom Perfect Mix 2 do dyspozycji mamy trzy różne warianty. Jest cały czarny, czarno-biały oraz całkowicie biały. Ja testuję ten ostatni wariant i wydaje mi się on najrozsądniejszy i najprostszy w utrzymaniu czystości. Nie widać bowiem na nim tak bardzo tłustych śladów i odcisków palców.
Elementy obudowy są już identyczne. Od przodu dotykowy ekran o przekątnej 5 cali do wyświetlania funkcji i przepisów. Obok mamy klawisz wraz z pokrętłem ułatwiającym nawigację po systemie. Z tyłu mamy przewód, od boku klawisz zasilania, a od spodu mocne przyssawki zapewniające stabilność sprzętu na blacie.
Od góry z kolei jest miejsce na umieszczenie misy. Te misje są identyczne, mają po 3,5 litra pojemności z użytkowymi nieco ponad 2 litrami. Jedyna różnica jest taka, że mamy wytłoczone logo iCoook przy urządzeniu MPM, a w Eldomie już nie ma żadnego oznaczenia.
Moc obu urządzeń to 1300 W, co pozwala uzyskać nawet 5000 obrotów na minutę. Sam silnik ma 600 W, a grzałka 1000 W. Tak więc technicznie są to takie same urządzenia.
System i funkcje
Po uruchomieniu obu urządzeń, każdy z nich zaoferuje nam polski system z czterema głównymi kafelkami, przenoszącymi do różnych funkcji. Będą to przepisy, programy automatyczne, tryb ręczny oraz aktualizacja. Nieco inne są jedynie grafiki, które są okładkami tych trybów.
W Eldom Perfect Mix 2 jedynie do dyspozycji mamy więcej takich zdefiniowanych trybów automatycznej pracy ze zoptymalizowanym ustawieniami do konkretnego działania. Jest to ugniatanie, gotowanie na parze, duszenie, gotowanie, podsmażanie, szatkowanie, siekanie, tryb turbo oraz mycie wstępne. W MPM iCoook MRK-18 mamy w większości takie same funkcje, jednak bez duszenia i podsmażenia. Za to mamy dedykowany tryb do sous vide.
Jeśli chodzi o przepisy, to na dzień pisania recenzji, do dyspozycji mamy 447 przepisów w MPM oraz 390 w przypadku Eldoma. Są to całkowicie różne przepisy, baza jest przez każdego producenta budowana od podstaw. Ogólnie mówiąc, można powiedzieć, że w MPM przeważają przepisy tradycyjne, przydatne na co dzień. Oczywiście pojawiają się bardziej „egzotyczne” przepisy, jednak jest ich stanowczo mniej.
W Eldom jest z kolei na odwrót, czyli w większości są to nieco bardziej wyszukane przepisy, a tych podstawowych jest nieco mniej. Co więcej, na pewno wyróżnikiem jest to, że w przypadku Eldom Perfect Mix 2 część przepisów oznaczonych jako powstałe we współpracy z kucharzami na przykład z Jakubem Kuroniem.
Na pewno też w iCoook mamy większe rozbicie na różne kategorie przepisów. Jest więcej zakładek, co pozwoli precyzyjnie określić, jakiego przepisu szukamy. W Perfect Mix 2 z kolei mamy większą prostotę i przejrzystość sortowania. Jest to tylko kilka kategorii bez zastanawiania się, gdzie co znajdziemy.
Oczywiście niektóre przepisy pozwalają przyrządzić takie same dania, jednak często inne są proporcje, inny sposób przygotowywania czy minimalnie inne efekty. Całość jednak już zależy od konkretnego użytkownika, który wariant przepisowy będzie bardziej odpowiadał.
W kontekście dopracowania przepisów, niestety zarówno jeden, jak i drugi model, ma czasami jakieś drobne grzeszki. Jak się poczyta, chociażby na grupkach dedykowanych konkretnym sprzętom na Facebooku, to widać, że czasami przepisy mają jakieś braki, czy na przykład jakieś kroki są pomijane. Jednak z każdą aktualizacją te błędy są stopniowo usuwane.
Zauważam jednak, że w MPM przepisy są lepiej dopracowane pod kątem dopasowania do możliwości sprzętu. Na przykład niemal wszędzie są wymienione składniki w gramach, a w Eldom Perfect Mix 2 czasami mamy informację, żeby dodać czegoś na przykład łyżeczkę czy chociażby ileś mililitrów. A przecież można by było to określić w gramach, skoro wagę mamy wbudowaną w urządzenie.
Niestety ani jeden, ani drugi robot obecnie nie ma aplikacji do pobrania na smartfon. Nie podejrzymy więc przepisów czy chociażby składników potrzebnych podczas gotowania. Na szczęście w obu przypadkach mamy możliwość sprawdzenia przepisów na stronach internetowych stworzonych przez producenta. W przypadku MPM jest to strona pyszniegotuj.pl, gdzie znajdziemy całą bazę przepisów wraz ze składnikami oraz sposobem przyrządzenia dań.
W przypadku robota Eldom na stronie producenta przechodzimy na zakładkę z blogiem, gdzie podejrzymy listę składników do przygotowywania potraw. Nie mamy tutaj sposobu przyrządzania dania, co wystarczy do zrobienia listy zakupów, jednak już po proces gotowania musimy sięgnąć do robota. Warto porównać sobie dostępne dania przed podjęciem decyzji, w z którym robotem wykonamy więcej przepisów.
Działanie termorobotów w praktyce
Efekty uzyskiwane zarówno przez Eldom Perfect Mix 2, jak i MPM iCoook MRK-18, są praktycznie identyczne. Robiąc to samo, w takich samych proporcjach i przy takich samych ustawieniach osiągniemy identyczne potrawy. Zauważyłem jedynie, że Eldom potrzebuje około 2 sekund na uruchomienie działania od kliknięcia odpowiedniego klawisza, a w MPM działanie rozpoczyna się od razu.
Oba sprzęty poradzą sobie świetnie z rozdrabniam miękkich i twardych składników, nawet jeśli będą mrożone. Sprawdzą się także w ugniataniu, mieszaniu, miksowaniu, blendowaniu i wiele więcej. Ubijanie wypada też jak najbardziej okej, jednak trzeba pamiętać o tym, żeby naczynie było perfekcyjnie czyste, musi być też suche, a ubijane składniki zimne, najlepiej prosto z lodówki. W taki sposób białka czy śmietana powinny ubić się bez większych problemów.
Zarówno Eldom Perfect Mix 2, jak i MPM iCoook MRK-18, mają wbudowane wagi. Ich maksymalny udźwig to 5 kg, a dokładność jest do 5 gramów. W praktyce działają bardzo podobnie i nie ma tutaj większych różnic przy odważaniu różnych produktów.
Oba modele tak samo szybko się rozgrzewają i utrzymują temperaturę. Tak samo świetnie ugotują zarówno w misie, jak i na parze w tej dodatkowej nakładce. Tak samo wszystko posiekamy czy potniemy na talarki. Technicznie wszystko wychodzi takie samo.
Jedyne różnice mogą być przy stosowaniu się do przepisów wbudowanych. Tak jak wspomniałem, tutaj bywają na przykład różne proporcje składników wpływające na różne efekty. Pamiętajmy jednak, że oba roboty mają też funkcję pracy z obrotami ręcznymi, co pozwala na ustawienie obrotów, czasu czy temperatury według własnych preferencji. Sprawdzi się to też podczas korzystania z zewnętrznego przepisu, jeśli chcemy ugotować coś z bazy poza wbudowanymi przepisami.
Podsumowanie. MPM iCoook MRK-18 czy Eldom Perfect Mix 2?
Zarówno Eldom Perfect Mix 2, jak i MPM iCoook MRK-18, są świetnymi termorobotami, które bardzo dobrze poradzą sobie w kuchni. Mają wiele zastosowań, bogate możliwości, spory zestaw akcesoriów czy łatwość obsługi z poziomu dotykowego ekranu.
Różnice są naprawdę drobne i polegają głównie na różnych bazach przepisów, gdzie na ogół w MPM mamy bardziej tradycyjne potrawy, a w propozycji Eldom nieco bardziej wyszukane. Poza tym w Perfect Mix 2 mamy więcej wariantów kolorystycznych obudowy, są dwie dodatkowe tarcze (przynajmniej w białym egzemplarzu), a nóż jest nieco bardziej powyginany do szybszego rozdrabniania.
Oba modele są maksymalnie kompaktowe, przy zachowaniu niesamowitej funkcjonalności. Ceny też są bardzo podobne i na moment publikacji oscylują w granicach 1600 złotych. To się jednak dynamicznie zmienia i z dnia na dzień pojawiają się promocje lub drobne podwyżki cen.
Tak więc to już od Was zależy, który model bardziej przypada Wam do gustu oraz z których przepisów będziecie częściej korzystać.
A co Wy sądzicie o tych robotach? Który z nich Wy byście wybrali? Dajcie znać w komentarzach! A w razie dodatkowych pytań na temat tych urządzeń, pozostaję do Waszej dyspozycji! 😊
