Stretch

Robot Stretch byłego pracownika Google zrewolucjonizuje Smart Home

Chociaż Stretch w ogóle nie wygląda jak poważny robot, to może stać się przyszłością domowej automatyzacji. Urządzenie to jest pierwszym produktem firmy Hello Robot, złożonej z Aarona Edsingera, byłego dyrektora działu robotyki w Google, a także Charliego Kempa, profesora robotyki na uniwersytecie technologii stanu Georgia.

Nie oceniaj książki…

Stretch nie jest produktem, który trafi na sklepowe półki. Jest to jednak platforma, dzięki której założyciele Hello Robot chcą postawić fundamenty pełnej domowej automatyzacji.

Robot Stretch byłego pracownika Google zrewolucjonizuje Smart Home
Stretch ma osiągnąć to, na co czekamy / fot. The Verge

To nie pierwszy raz, gdy widzimy roboty wyglądające jak uliczna lampa. Już od kilku lat podobny design stosuje się w urządzeniach pomagających osobom starszym. Stretch charakteryzuje się jednak lekkością i niską ceną produkcji, co może pozwolić firmom na szybszą implementację tego typu urządzeń chociażby w domach opieki, a także pełną automatyzację domów konsumentów, w taki sam sposób, w jaki Roomba zautomatyzowała odkurzanie.

Jak powiedział Aaron Edsinger:

Naszą długotrwałą misją jest zobaczenie tego typu robotów w domach i miejscach pracy, będących przydatnymi i pomocnymi dla ludzi.

“Our long term mission is to see these types of robots in homes and workplaces being useful and helpful to people.”
Film przedstawiający robota Stretch RE1 / źródło: Hello Robot – YouTube

Prostota i kropka

Problem z mobilnymi manipulatorami, jak nazywa się takie roboty, jest taki, że zwykle są bardzo ciężkie (najpopularniejszy z nich waży 220 kg), ogromne i… po prostu drogie. Naukowcy nie mogą przeprowadzać badań na takim sprzęcie. Już chyba widzicie, jak w grę wchodzi produkt firmy Hello Robot.

Jak powiedział Edsigner:

To jak posiadanie gigantycznego komputera, gdy jedyne, czego potrzebujesz, to laptop.

“It’s like a giant old computer when what you want is a laptop.”
Robot Stretch byłego pracownika Google zrewolucjonizuje Smart Home
Ramię robota / fot. Hello Robot

Robot byłego pracownika Google zaprojektowany został z myślą o mobilności. Nie tylko można go łatwo przenieść, jego ramię również może poruszać się w 360 stopniach. Na jego końcu znajduje się pojedynczy chwytak teleskopowy, co daje mu podobny do tych absurdalnie drogich urządzeń zasięg ruchu. Wytrzyma obciążenie 1,5 kg.

Home Stretch

Jeden egzemplarz tego robota kosztuje (zaledwie) 17 950 dolarów, czyli około 80 000 złotych. To naprawdę najlepsza oferta dla akademickich badaczy.

Robot Stretch byłego pracownika Google zrewolucjonizuje Smart Home
Porty tego robota / fot. Hello Robot

Pozostaje jednak wciąż jeden nierozwiązany problem – kontrola. Skoro osiągnęliśmy przystępną cenę takiego robota, potrzebujemy dobrego systemu sterującego, nieprawdaż? Czy będzie on używał sztucznej inteligencji do samodzielnej obsługi czy w większości sytuacji kontrolować go będzie trzeba samemu… To jeszcze zobaczymy. Aaron Edsinger zapowiada, że pewien poziom autonomii na pewno jest potrzebny.

Na razie, możemy podziwiać osiągnięcie tych dwóch błyskotliwych umysłów. Być może to do nas należy druga, a na pewno trzecia część planu – wykorzystanie Stretcha w produktywny sposób.