W dzisiejszych czasach, technologia idzie w parze z bezpieczeństwem na drogach. Jednym z najnowszych rozwiązań jest wykorzystanie sztucznej inteligencji (AI) do egzekwowania przepisów ruchu drogowego. Pojawił się już pierwszy system kamer drogowych oparty na tej zaawansowanej technologii, który obecnie działa na stałe w Wielkiej Brytanii, a to tylko początek.
Kamera XXI wieku zasilana sztuczną inteligencją
Mówimy o tzw. „fotokamerze”, która umieszczona jest przy autostradzie A30 w Launceston. Choć „fotoradar” to nazwa, którą zwykle przypisujemy takim urządzeniom, to w tym przypadku mamy do czynienia z czymś znacznie bardziej zaawansowanym. To urządzenie nie jest wyposażone w tradycyjne systemy pomiarowe prędkości. Jego głównym zadaniem jest rejestrowanie obrazów pojazdów, które przejeżdżają obok niego.
Rzecz jasna może to w naturalny sposób wywoływać obawy związane z prywatnością i zbieraniem danych osobowych. Niemniej jednak, zdjęcia nie są udostępniane publicznie ani wykorzystywane w nieodpowiedni sposób. Kamera zbiera obrazy, które stanowią „surowiec” dla oprogramowania opartego na sztucznej inteligencji. Ma ono za zadanie wykrywać łamanie przepisów ruchu, a konkretnie tych dotyczących jazdy z zapiętymi pasami bezpieczeństwa, oraz zakazu korzystania z telefonu komórkowego podczas prowadzenia pojazdu.
Aby nie dopuścić do przypadkowego karania niewinnych kierowców, cały system jest pod nadzorem policji. System AI wysyła do służb jedynie te zdjęcia, które według jego oceny dokumentują łamanie przepisów. Ponadto, w celu ochrony prywatności, wizerunki osób na nich są automatycznie zamazywane. Osoba weryfikująca je nie ma więc dostępu do informacji na temat tożsamości kierowcy.
Ten nowatorski system został wprowadzony przez policję w Kornwalii i Devon z uwagi na sukces, jaki odniósł już w czasie wykonywania testów. Podczas ubiegłorocznych wakacji, firma Acusensus zaprezentowała naprawdę imponujące wyniki. W ciągu zaledwie dwóch tygodni system wykrył aż 635 przypadków łamania przepisów, w tym 590 osób nie miało zapiętych pasów bezpieczeństwa oraz 45 korzystało z telefonów komórkowych podczas jazdy.
Sztuczna inteligencja na polskich drogach?
Podobne systemy oparte na sztucznej inteligencji stają się coraz bardziej popularne na drogach całego świata. W Polsce mamy już fotoradary MultaRadar CD i Mesta Fusion RN, które także korzystają z zaawansowanych technologii. Te nowoczesne urządzenia mogą jednocześnie nadzorować aż sześć pasów ruchu i elastycznie dostosowywać limity prędkości do różnych warunków na drodze. Co więcej, potrafią rozpoznać rodzaj pojazdu, co pozwala na indywidualne ustalenie limitu prędkości, uwzględniając na przykład samochody ciężarowe.