Volvo

Wodór w samochodach ciężarowych! Volvo testuje naczepy z ogniwami

Transport ciężarowy jest kluczowy do przewozu dóbr po całym świecie. Jednocześnie, ciężarówki odpowiadają za znaczny procent emisji gazów cieplarnianych do atmosfery. Rozwiązania szuka Volvo, które zaprezentowało nowatorski system.

Volvo próbuje zmniejszyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery. W tym celu koncern testuje półciężarówki zasilane wodorowymi ogniwami. Przedstawiciele marki wierzą, że tak zintensyfikowane działania mogą sprawić, że ich technologia wyprzedzi konkurencję. Jakie wyniki osiągają?

Ogromny zasięg i wielkie możliwości

Jak wynika z analiz Volvo Trucks, dzięki technologii, która była rozwijana w ostatnich latach, dziś już ciężarówki osiągają fenomenalne wyniki. Aktualnie pojazdy mają niemal 1000 kilometrów zasięgu, a ich zatankowanie zajmuje tylko 15 minut. Taki wynik ma szansę zrewolucjonizować transport zarówno, jeśli chodzi o ekologię, jak i czas podróży.

Jak wynika z badań firmy, kluczem w jej konstrukcjach są nowoczesne wodorowe ogniwa paliwowe, które są umieszczone na naczepach. Taki system napędowy pozwala swobodnie podróżować przez kraje, w których infrastruktura elektroenergetyczna jest niedostateczna dla pojazdów elektrycznych.  Takie pojazdy są również bardzo wydajne, dzięki czemu mają szansę zwojować rynek.

Ekologiczne pojazdy przyszłości

Volvo od lat pracuje nad bardzo wydajnymi systemami elektrycznymi i wodorowymi. Oba rozwiązania są bardzo podobne w działaniu, ponieważ są napędzane silnikiem elektrycznym. Różnica jednak pojawia się później, ponieważ pierwszy przekształca ją w energię elektryczną, a drugi w specjalnie sprężony wodór. Oba systemy mają również cechę wspólną, jaką jest zerowa emisja dwutlenku węgla do atmosfery.

Szwedzki koncern przed masowym wdrożeniem swojego rozwiązania wciąż walczy z problemami infrastrukturalnymi. Nie jest tajemnicą, że na całym świecie jest niewielka dostępność stacji ładowania wodoru, co utrudnia masowe wdrożenie nowej technologii. W samym USA aktualnie mamy 60 stacji wodorowych, z czego wszystkie znajdują się w Kalifornii. To przykład problemu, z którym aktualnie musi zmierzyć się Volvo.

Pomimo tego szwedzki koncern osiąga niesamowite wyniki, co pozwala mu skutecznie dołączyć do rywalizacji z liderami rynku. Aktualnie na czele peletonu w transporcie zeroemisyjnym znajduje się Toyota oraz General Motors, która po współpracy z Navistar zdołała osiągnąć 500 kilometrów zasięgu w swoich pojazdach.

Kiedy zobaczymy pojazdy ekologiczne masowo na drogach? W 2035 roku będzie obowiązywać zakaz sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi. Prawdopodobnie dopiero wtedy nastąpi prawdziwa transformacja.