Współpraca Zoom i Tesla, wideokonferencja
Współpraca Zoom i Tesla, źródło: Drive Tesla Canada

Siedzisz na callu w samochodzie? Wkrótce odbędziesz rozmowę przez Zoom z ekranu Tesli

Tesla wyposaża swoje pojazdy w sporych rozmiarów ekrany dotykowe. Wkrótce do funkcji systemu dołączy także możliwość wideokonferencji w Zoom.

Zoom standardem Tesli?

Szczegółów jeszcze znamy niewiele, choć Nitasha Walia – kierownik ds. produktów w firmie Zoom Video Communications – stwierdziła, że niebawem Zoom będzie standardem pojazdów Tesli.

Obecnie Tesla oferuje kierowcom oraz pasażerom możliwość streamowania z Netflixa czy YouTube. Dostępne jest także karaoke czy gry wideo typu Fallout Shelter, Cuphead i Stardew Valley.

Tesla od lat zastanawia się nad wprowadzeniem Zoom do funkcji swoich pojazdów. Sama pandemia Covid-19 przyczyniła się do próśb kierowanych do Elona Muska od użytkowników Tesli, mówiących o wprowadzeniu tej opcji do pojazdów, jednak rzecznik Zoom zasugerował, że to nie jest do końca bezpieczne, gdyż wideokonferencja w trakcie jazdy mogłaby rozpraszać kierowcę. Mimo to funkcja najprawdopodobniej zostanie wprowadzona już niebawem.

Co ciekawe, dotychczas firma SpaceX, która również należy do Elona Muska, nie miała dostępu do aplikacji Zoom ze względów prywatności i bezpieczeństwa.

Współpraca Zoom i Tesla
Współpraca Zoom i Tesla, źródło: Drive Tesla Canada

Rozwój i aktualizacje Zoom

Zoom, na swojej corocznej konferencji, ogłosił także współpracę z AMC Theatres. To w przyszłości umożliwi wykorzystywanie Zoom Rooms przez firmy na terenie amerykańskich kin.

Ponadto aplikacja Zoom w tym tygodniu przedstawiła nowe narzędzia. Będzie możliwe zintegrowanie poczty e-mail oraz kalendarza bezpośrednio w aplikacji Zoom. Udostępniony zostanie także chatbot, który wspomoże przy rozwiązywaniu problemów. Również programiści otrzymają pomoc w zakresie zarabiania na aplikacjach w Marketplace Zooma.

Ta współpraca jest szansą dla Tesli, której akcje straciły 46% swojej wartości. Wszystko przez wyjątkowo niską sprzedaż, która wynikała z problemów łańcucha dostaw, a także dość silną konkurencję obecną na rynku pojazdów elektrycznych.