Po dość burzliwych losach firma Withings powoli staje na nogi i szuka nowych ścieżek rozwoju. Jedną z nich ma być współpraca z partnerami biznesowymi w zakresie produkcji urządzeń do zastosowań w telemedycynie.
60 milionów dolarów i można pracować
Jak czytamy w branżowych mediach, firmie Withings, w ramach funduszu venture capital, udało się zgromadzić kwotę 60 milionów dolarów, pochodzącą od inwestorów ufających w pomyślność planów producenta. Zebrana kwota pozwoli na znaczną rozbudowę działu MED PRO, w ramach którego Withings będzie pracował nad urządzeniami dedykowanymi do sprzedaży B2B.
Najświeższe informacje mogą ucieszyć również tych sympatyków marki, których interesuje przede wszystkim segment urządzeń dla klientów indywidualnych. Wygląda na to, że po sporych przejściach, firma ma się coraz lepiej i być może zdecyduje się na wyprodukowanie również tych urządzeń, które trafią do pojedynczych odbiorców.
Withings: nowe urządzenia, nowi pracownicy i możni klienci
W ramach MED PRO, Withings planuje produkować, między innymi, takie urządzenia jak ScanWatch – opaskę monitorującą tętno i nasycenie krwi tlenem. Jako pierwsi skorzystają z niej pracownicy kliniki działającej przy Uniwersytecie w Monachium, gdzie posłuży do zdalnego monitorowania pacjentów, u których zdiagnozowano COVID-19. W kolejce do skorzystania z biznesowej oferty Withings czekają już inne, duże centra medyczne, ale również ubezpieczyciele czy największe korporacje.
By obsłużyć zwiększone zainteresowanie urządzeniami produkowanymi przez firmę, Withings ma zamiar zatrudnić około 100 nowych pracowników (dotychczas jest to 250 osób, głównie w centrali w Paryżu). Oznacza to, że firma mocno wierzy w sukces MED PRO i dalszy rozwój przedsiębiorstwa.
Ambitne plany na przyszłość
Odkąd jeden z założycieli spółki, Éric Carreel, odkupił firmę od Nokii, wiadome jest, że telemedycyna i ochrona zdrowia będą głównymi kierunkami rozwoju przedsiębiorstwa. Teraz, dzięki zebraniu środków na sfinansowanie działalności MED PRO wydaje się, że plany uda się zrealizować, a firma ma perspektywy ku temu, by ze swoim doświadczeniem stać się jednym z ważniejszych graczy na dynamicznie rozwijającym się rynku urządzeń do zdalnego monitorowania stanu zdrowia.
Telemedycyna jest jednym z najważniejszych działów Internetu Rzeczy. To dzięki niej hasło lepiej zapobiegać, niż leczyć, ma szansę nabrać zupełnie nowego brzmienia, niż do tej pory. Poczynania Withings i konkurencji warto śledzić i trzymać kciuki.
