19 października ruszyła przedsprzedaż lodówki Xbox Series X Mini Fridge, zwanej również Xbox Mini Fridge. Niestety, osoby zainteresowane wejściem w posiadanie tego, jakby to nazwać – najbardziej wypasionego gadżetu marki Xbox – nie ukrywały irytacji z powodu podniesienia ceny urządzenia. Dziś urządzenie ponownie pojawiło się w ofercie sklepów – w dodatku… w normalnej cenie. I tu powinnam wstawić gwiazdkę i zaprosić Was na koniec wpisu – przecytajcie jednak cały, po kolei.
Jak to było? Kilka słów krótkiej historii
W połowie poprzedniego miesiąca przedstawiciele marki Xbox poinformowali, że przedsprzedaż pierwszej partii Xbox Mini Fridge ruszy kilka dni później. 19 października, gdy tylko została otwarta możliwość zamawiania mini-lodówek, okazało się, że cena jest dużo wyższa, niż pierwotnie zakładano.
Xbox Mini Fridge miał być sprzedawany po 99 euro, co przy kursie z tamtego dnia wynosiło 454 złotych (1 e ~ 4,59 zł). Niestety, w rzeczywistości urządzenie sprzedawane było po 638 złotych, co z zapowiadaną ceną, jak łatwo zauważyć, nie miało nic wspólnego.
Xbox Polska na swoim profilu na Facebooku próbowało tłumaczyć tę cenę koniecznością doliczenia opłaty za wysykę, lecz ta, w sklepie toynk.com, była w tamtym okresie darmowa… jak zresztą możecie zauważyć na powyższym screenie, przez co tłumaczenie to trudno było uznać za jakkolwiek wystarczające.
Xbox Fridge Mini za 461 złotych
A co powiecie na to, że Xbox Mini Fridge wrócił teraz do oferty sklepu w cenie… 461 złotych? Ja, przyznaję, początkowo się zirytowałam. Weszłam na stronę sklepu i moim oczom ukazał się taki obrazek:
Szybko jednak okazało się, że tym razem wysyłka nie jest wliczona w koszt urządzenia i nigdzie też nie widnieje (w przeciwieństwie do poprzedniej oferty), że wysyłka jest darmowa. Za wysyłkę do Polski trzeba zapłacić 188 złotych, co daje nam sumaryczną kwotę 649 złotych.
Nie można było tak od razu…? W przypadku tak opisanej oferty nikt nie ma wątpliwości, że lodówka kosztuje faktycznie 99 euro, a koszt wysyłki to dodatkowy koszt, który trzeba ponieść. I to rozumiem!
A, dodam jeszcze tylko, że data wysyłki mini-lodówki Xboksa została ustalona aktualnie na 31 stycznia.
