Kto w ostatni czwartek oglądał premierę nowych telefonów od Xiaomi? Jeśli jesteś w tym gronie to wiesz, że na telefonach (Redmi Note 9 i Redmi Note 9 Pro) się nie skończyło, bo Xiaomi miało w zanadrzu jeszcze jedną ciekawostkę.
Potwierdzone przecieki
Ciekawostkę wartą odnotowania, bo całkiem niedawno informowałem o wycieku danych na temat premier inteligentnych gadżetów od chińskiego giganta. Według tamtejszych planów, zapowiedziany w tytule Mi Smart Standing Fan C1 miał się pojawić w czerwcu. Tymczasem już teraz Xiaomi zapowiedziało, że wiatrak pojawi się na europejskim rynku „very, very soon”.
Niby nic wielkiego, ale Xiaomi się postarało
Nowy sprzęt z kategorii IoT jest typowym wiatrakiem z nietypowymi funkcjami. Wygląd jest dopasowany do całej linii produktów Smart Home od Xiaomi – klasyczna biel i prosta budowa powinna się spodobać fanom i nowym klientom.
Podczas krótkiej prezentacji przedstawiciele firmy chwalili się, że skrzydła wentylatora są autorskim projektem inżynierskim. Dbałość o szczegóły sprawiła, że wentylator jest bardzo cichy – według specyfikacji poziom głośności nie przekracza 37,2 dB(A), czyli jest porównywalny z poziomem głośności np. w bibliotece.
Oprócz standardowych możliwości ustawienia odpowiedniej wysokości wentylatora i natężenia nadmuchu, Mi Smart Standing Fan C1 wyróżnia się możliwością zdalnego sterowania z poziomu aplikacji Mi Home App. Za pomocą tej aplikacji można włączyć lub wyłączyć urządzenie, przełączać tryb pracy, regulować przepływ powietrza, ustawić oscylację i zabezpieczenie przed niepożądanym użyciem, np. przez dzieci.
Wystarczy powiedzieć
Na szczególne wyróżnienie zasługuje jednak możliwość głosowego sterowania wentylatorem, wykorzystując do tego Asystenta Google lub Amazon Alexa. Tak wyposażony sprzęt został wyceniony na 39,99€. O polskiej cenie będziemy Was informować, jak tylko Mi Smart Standing Fan C1 pojawi się w Polsce.