Laboratorium Ericsson Consumerlab opublikowało raport ze swoimi spostrzeżeniami na temat opinii konsumentów w sprawie kryzysu koronawirusa i tym jak technologie łączności pozwoliły im przetrwać ostatnie kilka miesięcy.
Jak wspominają twórcy raportu, jego stworzenie było niesamowicie trudne. Nie chodzi nawet o pracę od zmierzchu do świtu czy ogromną grupę badawczą (aż 12 tysięcy badanych) tylko o szczególne okoliczności – pandemię COVID-19. Musieli być niesamowicie uważni i empatyczni w stosunku do badanych ze względu na wyjątkową sytuację na świecie.
Jak pandemia wpłynęła na ruch sieciowy?
Ze względu na przeniesienie wielu kwestii do przestrzeni zdalnej, dostawcy internetu musieli zwiększyć przepustowość swoich łącz, aby zapewnić utrzymanie ruch usieciowego w godzinach szczytu. Średnio zużycie szerokopasmowych, stałych łącz internetowych przez użytkownika zwiększyło się o 2 godziny i 20 minut, zaś o godzinę zwiększył się czas połączenia do sieci 4G, np. poprzez telefonię komórkową.
Zmieniły się też godziny dostępu do internetu. Czy miało to wpływ na działanie sieci? Większość ankietowanych (bo aż 74%) twierdzi, że nie odczuło skutków pandemii, jeśli chodzi o dostęp do sieci, jednak dodatkowa przepustowość sieci 5G pozwoliłaby się jeszcze lepiej zabezpieczyć.
Czy konsumenci nadal są zainteresowani siecią 5G?
Podczas pandemii pojawiło się wiele spekulacji na temat sieci 5G. Spekuluje się czy kryzys wpłynie na zainteresowanie klientów oraz plany operatorów telekomunikacyjnych. Mimo zbliżającego się kryzysu finansowego spowodowanego koronawirusem, wydatki na technologie komunikacyjne są traktowane priorytetowo, aby by być przygotowanym na kolejne kryzysy.
Wprawdzie sprzedaż urządzeń 5G spadła ze względu na zamknięcie sklepów, jednak prognozuje się, że po ich otwarciu znów wzrośnie. Około 40% ankietowanych zapowiada kupienie urządzeń 5G, więc nie można powiedzieć, że zainteresowanie siecią 5G spadło.
Teorie spiskowe, a popyt na 5G
Mimo plotek i wielu teorii spiskowych zainteresowanie siecią 5G nie spada. Aż 60% badanych wypowiada się pozytywnie na ten temat, widząc jego pozytywne aspekty. Sieć 5G pomogłaby jeszcze lepiej przygotować się na przyszłe kryzysy, nie tylko pandemiczne. Umożliwia też rozszerzeni działania obecnej infrastruktury.
Jeśli chodzi o teorie spiskowe, szczególnie polecam lekturę tekstu Tomka, w którym obala on mioty dotyczące łączności 5G. Warto również pamiętać, że wielu oszustów zdecydowało się wykorzystać niewiedzę internautów, proponując im niedziałające urządzenia, mające wyeliminować szkodliwość fal 5G.
Pandemia, a rozwój technologii
Niewątpliwie pandemia spowodowała stymulację rozwoju niektórych technologi informatycznych czy telekomunikacyjnych. Oprócz sieci 5G warto się także przyjrzeć nowym rodzajom Sztucznej Inteligencji, automatyzacji czy rozwiązaniom w chmurze (Edge Cloud). Warto obserwować rozwój wspomnianych trendów. Jeśli interesujecie się historią różnych standardów GSM, to polecam lekturę tekstu redaktorów portalu Tabletowo.
