Firma Stellantis jeszcze w tym roku rozpocznie produkcję elektrycznych samochodów dostawczych. Ośrodek, w którym powstawać będą te pojazdy, zlokalizowany jest w Gliwicach.
Wielkie zmiany w Stellantis – dostawcze elektryki będą z Gliwic
Fabryka samochodów dostawczych z Gliwic, znana jako Stellantis, jesienią tego roku ma w planach rozpoczęcie produkcji pojazdów elektrycznych. Przedsiębiorstwo to powstało z połączenia Opel Manufacturing Poland oraz PSA Manufacturing Poland.
Przed laty wytworzono tam ponad 2,7 miliona pojazdów marki Opel, jednak zakład przeszedł ogromną modernizację, która pochłonęła prawie 300 milionów euro. Dzięki niej linie montażowe zostały zautomatyzowane w 96%. Obecnie natomiast na terenie fabryki powstają samochody dostawcze, takie jak Peugeot Boxer, Citroen Jumper i Opel/Vauxhall Movano oraz bazy do kamperów.
Jak wynika z najnowszych informacji, Stellanttis podpisał również umowę z Toyota Motor Europe. Firmy mają połączyć siły w produkcji elektrycznych dostawczaków, przeznaczonych na cały europejski rynek. Nowy model, który będzie produkowany już od listopada tego roku, ma mieć wersję spalinową, jak i w pełni elektryczną.
Zmienić mają się również warunki współpracy z obecnymi dostawcami, liczba silników, moduły wydechowe, korbowody czy tłoki będą potrzebne w mniejszej liczbie, dlatego też konieczne będzie dostosowanie się zewnętrznych firm. Komponenty, które są konieczne do wyprodukowania elektryków natomiast, będą sprowadzane z Meksyku i Chin.
Sporo miejsc pracy dla mieszkańców Śląska
Dzięki temu ogromnemu rozwojowi i planom produkcyjnym, od czerwca fabryka ta ma również uruchomić trzecią zmianę produkcyjną, a proces rekrutacji już ruszył. Pracę w tym zakładzie może teraz znaleźć około 600 nowych pracowników. Wszystko po to, aby zapewnić ciągłość wytwarzania pojazdów już w czerwcu.
Gliwicki oddział stanowić będzie również Centrum Oprogramowania, co związane jest z zatrudnieniem kolejnych około 300 nowych pracowników. Jego zamysł będzie dotyczył tworzenia oprogramowania opartego o sztuczną inteligencję, dedykowanego dla pojazdów Stellantis. Firma pracuje także nad napędem wodorowym, jednak jest na zbyt wczesnym etapie, aby dzielić się szczegółami.