Apple Find My - czyli jak działa jabłkowa sieć wspólnej pomocy

Apple Find My – czyli jak działa jabłkowa sieć wspólnej pomocy

W ostatnich latach bardzo dużo uwagi zaczyna się poświęcać bezpieczeństwu naszych danych – czy to osobowych, czy plików które, trzymamy u wielu dostawców, obdarowując ich jednocześnie kredytem zaufania, że pozostaną one tylko dla nas. Trochę mniej uwagi zwraca się już na bezpieczeństwo naszych urządzeń, a więc czegoś, co można nazwać punktem dostępowym do tych danych.

Pół biedy, gdy na przykład nie dopilnujemy odpowiedniego zabezpieczenia dostępu do urządzenia, czyli ustawimy łatwy kod blokady, albo wśród akceptowalnych odcisków palców dodamy ten, który nie należy do nas, ale dla przykładu do naszego znajomego. W tym wpisie pragnę zwrócić uwagę na to, jak zadbać o nasze urządzenie, gdy spostrzeżemy się, że nam zniknęło. W końcu, cały system bezpieczeństwa jest tak mocny, jak jego najsłabsze ogniwo, prawda?

Przywitajcie się z siecią Find My od Apple – spojrzymy w kalendarium funkcji i omówimy ważne jej aspekty z perspektywy użytkowników. Lecimy!

Apple Find My - czyli jak działa jabłkowa sieć wspólnej pomocy
Zrzut ekranu ustawienia funkcji Find my iPhone; fot.: Apple

Jak to się zaczęło?

Apple pod wodzą Steve’a Jobsa w 2010 roku na konferencji WWDC prezentuje iPhone’a 4 jako urządzenie przełomowe – pierwszy smartfon na rynku z charakteryzującym się wysokim współczynnikiem ilości pikseli na cal ekranem Retina, który w tamtym okresie wywoływał piorunujące wrażenie poprzez podwojenie wartości pionowej i poziomej rozdzielczości ekranu przy zachowaniu tego samego rozmiaru wyświetlacza.

To również pierwszy iPhone z kamerką z przodu i obsługą FaceTime, który dopiero po 11 latach spełnił wymaganie Jobsa postawione na tej konferencji dotyczące otwartości standardu na zewnętrzne platformy (w iOS 15 możemy tworzyć linki do połączeń, dzięki którym do rozmów mogą dołączać użytkownicy urządzeń innych niż Apple). Ten iPhone wprowadził coś jeszcze – pierwszą iterację dzisiejszego standardu lokalizacyjnego Apple, wtedy nazwaną jako Znajdź mój iPhone (Find my iPhone).

W pierwotnym założeniu, system ten miał działać jako narzędzie, które pozwoli w sytuacji awaryjnej zdalnie namierzyć urządzenie, korzystając z nadajnika GPS (jeżeli takowy oferuje) i dostępu do sieci 3G albo WiFi. Oprócz lokalizowania, umożliwiono zdalne odtworzenie dźwięku na smartfonie, które – jeśli zgubione w najbliższej okolicy – pomogłoby go znaleźć lub by zwrócić uwagę osób postronnych, jeśli urządzenie pozostawiono gdzieś indziej.

Dodatkiem do tej funkcji była możliwość pozostawienia wiadomości wyświetlanej na zablokowanym ekranie wraz z numerem telefonu, a jeżeli telefon nie miał kodu blokady – zdalnego założenia go.

Apple Find My - czyli jak działa jabłkowa sieć wspólnej pomocy
Zrzut ekranu funkcji Find My iPhone w ramach MobileMe; fot.: wired.com

Wraz z premierą iPhone’a 4 i iOS 4, funkcja „Znajdź mój iPhone” została udostępniona wszystkim użytkownikom iPhone’ów, które otrzymały aktualizację do iOS 4 (iPhone 4, iPhone 3GS, iPhone 3G) jako bezpłatny dodatek do płatnego pakietu usług chmurowych MobileMe. Ta w 2011 przepoczwarzyła się w iCloud, który już oferował swoje podstawowe funkcje bez opłat, a „Znajdź mój iPhone” od teraz zawierał również sufiksy „iPad” i „iPod”, które to właśnie w tym roku również włączono do tej usługi.

Ponadto, w tym roku również pojawiła się wariacja usługi Znajdź mój iPhone, ale w której, jak sama nazwa wskazuje, lokalizujemy znajomych – Find My Friends, a 2012 roku pojawiła się również funkcja Znajdź mój Mac.

Apple Find My - czyli jak działa jabłkowa sieć wspólnej pomocy
Ikony aplikacji Find my iPhone oraz Find my Friends; fot.: oiot.pl via Apple

Ale było jedno „ale”

Cały ten system miał jednak jedną sporą wadę – nie dawał żadnego zabezpieczenia, jeśli urządzenie dostało się w ręce człowieka, który wie, jak takowe odtworzyć do ustawień fabrycznych przy użyciu komputera. Po postawieniu systemu „na czysto”, ten zachowywał się i działał, jakbyśmy świeżo co wyjęli urządzenie z pudełka.

Remedium na tę dolegliwość pojawiło się w 2013 roku, wraz z premierą iOS 7 i iPhone’a 5s. To właśnie w tym roku system „Znajdź mój iPhone” zyskał funkcję Blokady aktywacji iCloud, czyli algorytmu sprawdzającego powiązanie danego urządzenia z Apple ID oraz wymaganie usunięcia urządzenia z konta przed każdym przywróceniem systemu do stanu fabrycznego.

Jak działa Blokada aktywacji iCloud?

W trakcie konfiguracji urządzenia, to wysyła zapytanie do serweru aktywacji Apple o uzyskanie potrzebnych kluczy autoryzacyjnych oraz o uzyskanie informacji o stanie blokady. Jeżeli urządzenie nie zostało odpięte od konta Apple ID poprzedniego właściciela lub zostanie ono zgłoszone przez właściciela owego konta jako urządzenie zaginione, urządzenie wyświetli monit o podanie loginu i hasła do konta Apple ID przypisanego do urządzenia, bez możliwości pominięcia lub wyjścia do ekranu głównego urządzenia.

Blokadę tą zwolnić może tylko i wyłącznie właściciel konta Apple ID, do którego urządzenie jest przypisane, zarówno poprzez fizyczne wpisanie danych logowania na urządzeniu, jak i zdalnie poprzez odpięcie urządzenia z funkcji Znajdź mój iPhone.

Jeśli jednak konto należy do nas, ale nie znamy danych logowania, jedyną awaryjną furtką na odblokowanie urządzenia jest kontakt z infolinią Apple i uruchomienie procedury weryfikacyjnej, w której musimy udowodnić, że sprzęt faktycznie należy do nas (najczęściej: przedstawić dokument zakupu – najlepiej fakturę imienną z wydrukowanym numerem seryjnym urządzenia).

2015 rok to dodanie do systemu Apple Watchów. Zegarki jabłkowej firmy dostały pełny pakiet zabezpieczeń własności, z Blokadą aktywacji iCloud na czele.

2018 rok – przebudzenie krypto-AirTagów

2018 rok to rewolucja w lokalizowaniu urządzeń w ramach usługi „Znajdź mój iPhone”. Wszystkie urządzenia Apple, działające na iteracjach systemów wydanych w 2018 roku, zyskały możliwość lokalizowania i wymiany informacji z siecią Znajdź mój iPhone w trybie offline.

Załóżmy scenariusz: przebywamy na wakacjach w którymś z dalszych krajów, przez co musimy zrezygnować z roamingu, a nie mamy możliwości skorzystania z lokalnej karty SIM, która umożliwiłaby nam dostęp do internetu poza miejscem zameldowania z dostępem do sieci WiFi. W takiej sytuacji, nasz iPhone i inne urządzenia zaczną emitować szyfrowany, rozgłoszeniowy sygnał Bluetooth.

Jeśli zostanie on odebrany przez jakiekolwiek urządzenie Apple z dostępem do internetu, to – w naszym imieniu – wyśle informacje do serwerów usługi Znajdź mój iPhone. Będzie zawierało informację o tym, że w tym czasie w pobliżu znajdowało się to urządzenie i podana zostanie również lokalizacja, w której doszło do wymiany informacji.

Prostszymi słowami – twoje urządzenie właśnie wysłało do serwerów Apple informacje o swoim stanie i położeniu bez używania sieci, jedynie pomagając sobie urządzeniom innych użytkowników urządzeń Apple i nawet nie muszą to być Twoi znajomi.

Dokładnie w ten sam sposób może działać komunikacja w drugą stronę, dzięki temu nasze urządzenia, po nawiązaniu komunikacji z którymś z urządzeń Apple, wpiętych do sieci, uzyskuje również informacje zwrotną, np. czy nałożono tryb utracony, zostawiono wiadomość czy zażądano odtworzenia dźwięku.

W 2018 roku również umożliwiono słuchawkom AirPods możliwość lokalizowania przez usługę Znajdź mój iPhone, jednakże funkcja ta była dosyć ograniczona – lokalizacja w sieci usługi aktualizowała się tylko i wyłącznie, jeśli słuchawki złapały sygnał Bluetooth któregoś z urządzeń właściciela. Niedostępna była także blokada aktywacji ani tryb utracony, co oznacza, że każdy po znalezieniu zgubionych słuchawek mógł je sparować ze swoim urządzeniem i normalnie używać.

2019 rok to odejście od sufiksów z nazwami urządzeń, przez co sieć lokalizacyjna urządzeń Apple nazywa się po prostu „Znajdź” (Find My) i od teraz tak będziemy ją nazywać w tym wpisie. Ponadto, od tego roku w jednej apce znajdują się funkcje udostępniania i przeglądania lokalizacji swoim znajomym i swoich urządzeń obok siebie.

Apple Find My - czyli jak działa jabłkowa sieć wspólnej pomocy
Zrzut ekranów aplikacji Find My z przedmiotami zgodnymi z siecią Find My; fot. TechRadar.com

2021 rok – rok AirTaga

W ten oto sposób dochodzimy do czasów współczesnych – w kwietniu tego roku Apple prezentuje i wprowadza do sprzedaży AirTagi, czyli lokalizatory urządzeń, oparte na Bluetooth LE, zdolne do komunikacji z każdym urządzeniem obsługującym sieć Find My, by informować o swoim położeniu i aktualizować informacje o swoim stanie. AirTagi potrafią również informować, jeśli znajdują się przez dłuższy czas blisko urządzeń nienależących do właściciela lokalizatora, ostrzegając, że AirTag mógł być albo zgubiony, albo używany do śledzenia.

Jednocześnie, Apple zdecydowało się na, jak na nich, odważny krok, poprzez otwarcie standardu Find My na przedmioty i lokalizatory firm trzecich, dzięki czemu w ciągu roku dowiedzieliśmy się o kilku urządzeniach które będą zgodne z siecią Find My, między innymi słuchawki Belkin, lokalizator Chipolo One Spot czy rowery VanMoof.

Wraz z aktualizacją systemów do wersji wydanych w 2021 roku, aplikacja Znajdź uzyskała możliwość powiadamiania o pozostawieniu lub oddaleniu się od niektórych z naszych urządzeń (telefony, zegarki, iPady, lokalizatory, przedmioty oraz AirTagi). Wyświetlanie takich komunikatów możemy dostosować do swoich preferencji oraz ustawić listę miejsc, w których utracenie łączności z urządzeniem nie musi być informowane (domyślnie jest tam dodany nasz adres domowy).

Dzięki aktualizacji systemu słuchawek AirPods w październiku 2021 roku, słuchawki AirPods Pro, AirPods Max oraz AirPods 3. gen. zyskały możliwość działania podobnego jak AirTag – dodano możliwość lokalizowania słuchawek, korzystając z komunikacji Bluetooth LE, dodano tryb utracony oraz blokadę aktywacji na innym Apple ID, a także alarmy, jeśli słuchawki nie są nasze, a poruszają się razem z nami.

Apple Find My - czyli jak działa jabłkowa sieć wspólnej pomocy
Lokalizator Chipolo One Spot współpracujący z siecią Apple Find My; Fot. Chipolo.net

Jak sprawdzić czy korzystamy z usługi? Jak zacząć korzystać?

Gdy już wiemy, jak przedstawia się historia rozwiązania, a przy okazji – jakie oferuje możliwości – to teraz zajmijmy się skontrolowaniem funkcji na swoich urządzeniach.

Obsługa sieci Find My włącza się automatycznie podczas konfiguracji urządzenia i zalogowania się na konto iCloud, jednakże warto zweryfikować czy faktycznie jest ona włączona. Można to zrobić poprzez wejście do Ustawień (lub preferencji systemowych na macOS), następnie stuknięcie w belkę z kontem Apple ID (sygnowaną naszym awatarem oraz imieniem i nazwiskiem, następnie stukając w menu Znajdź oraz Znajdź mój iPhone.

Wszystkie trzy przełączniki powinny być włączone – dzięki pierwszemu nasze urządzenie będzie miało założoną blokadę aktywacji innym kontem Apple ID, drugi pozwoli lokalizować bez dostępu do sieci (lub przy rozładowanej baterii, wymagany iPhone 11 lub nowszy), a trzeci na wypadek możliwego rozładowania baterii, wyśle informacje o aktualnej lokalizacji do sieci.

Apple Find My - czyli jak działa jabłkowa sieć wspólnej pomocy
Zrzut ekranu ustawień Find My w iOS 15; fot.: oiot.pl

Gdzie znajdziemy aplikację Find My?

  • Każde urządzenie z iOS, iPadOS – od iOS 5 (jako aplikacja do pobrania z App Store); lub od iOS 8 (jako aplikacja preinstalowana):
    • Obsługa lokalizowania urządzeń i znajomych – od iOS 5 / iOS 8,
    • Obsługa lokalizowania przedmiotów oraz lokalizatorów – od iOS/iPadOS 14.5.
  • Zegarki Apple Watch:
    • Obsługa lokalizowania znajomych – od watchOS 3,
    • Obsługa lokalizowania urządzeń – od watchOS 8 (lub od watchOS 3 tylko poprzez zapytanie do Siri),
    • Obsługa lokalizowania przedmiotów oraz lokalizatorów – od watchOS 8.
  • Mac:
    • Obsługa lokalizowania znajomych oraz urządzeń – od macOS 10.15 Catalina,
    • Obsługa lokalizowania przedmiotów – od macOS 11.3 Big Sur.
  • Inne urządzenia:
    • Obsługa lokalizowania urządzeń – poprzez stronę iCloud.com po zalogowaniu się swoim kontem Apple ID.