AVATAR (źródło: ncbi.nlm.nih.gov)
AVATAR (źródło: ncbi.nlm.nih.gov)

AVATAR — pomocny sojusznik dzieci w walce z rakiem

Czy pamiętasz, jak jako dziecko zapatrzony byłeś w ulubiony film, zapominając o całym świecie dookoła? Teraz wyobraź sobie, że ta sama magia może pomóc dzieciom przejść przez trudny proces radioterapii. Poznaj AVATAR, technologię, która robi właśnie to.

Czym jest AVATAR?

Dzieci, które muszą przechodzić przez radioterapię, często doświadczają stresu i lęku. Wyobraź sobie, że musisz leżeć nieruchomo, w obcym miejscu, przez dłuższy czas. To może być naprawdę przerażające, zwłaszcza dla najmłodszych. Tutaj na scenę wkracza coś, co skupi ich uwagę.

AVATAR to system terapeutycznego otoczenia wspomaganego audio-wizualnie, który pomaga dzieciom uniknąć znieczulenia podczas radioterapii. Jak to działa? Prościej niż myślisz. Wykorzystuje się w nim bezprzewodowy projektor i ekran przepuszczający promieniowanie. Dzieci są zasłuchane i zafascynowane angażującymi filmami, które mogą wybrać sami spośród dostępnych tytułów. To daje im poczucie kontroli nad sytuacją i pomaga zapomnieć o trwającym zabiegu.

AVATAR (źródło: redjournal.org)
AVATAR (źródło: redjournal.org)

AVATAR kontra znieczulenie

Większość pacjentów korzystających z radioterapii otrzymuje ogólne znieczulenie. Jednak nie jest to idealne rozwiązanie — wiąże się z ryzykiem dla zdrowia dziecka, koniecznością dłuższego niespożywania posiłków i większymi kosztami leczenia. AVATAR oferuje alternatywę — bezpieczną, przyjazną i skuteczną.

Dzięki niemu, najmłodsi mogą przechodzić przez radioterapię, oglądając ulubione filmy. To nie tylko pomaga im uniknąć znieczulenia, ale także zdecydowanie poprawia jakość leczenia. Co więcej, to także znaczne oszczędności — w jednym badaniu oszacowano, że unikanie znieczulenia zaoszczędziło aż 2,3 miliona dolarów.

Badania sugerują, że AVATAR może być skutecznym narzędziem w walce z rakiem u dzieci — aż 78% maluchów w wieku od 3 do 10 lat mogło przechodzić przez radioterapię bez znieczulenia. To ogromna różnica w porównaniu do poprzednich badań, w których tylko 49% dzieci mogło uniknąć znieczulenia. To pokazuje, że system jest nie tylko skuteczny, ale także przekracza oczekiwania.