Krakowski startup InMotion Labs i ich mobilny tester pojazdów – Car Scanner – podbijają serca kolejnych inwestorów i snują śmiałe plany podboju świata. Twórcy pozyskali 2 miliony dolarów od funduszu ffVC Tech & Gaming, a na pokład startupu wskakują kolejni partnerzy i talenty.
Robot, który sprawdzi za Ciebie używany wóz
Car Scanner to pomysł, który zrodził się w głowie twórców podczas podróży – skomplikowane procedury zwracania samochodów w wypożyczalniach nakłoniły ich do znalezienia sposobu na automatyzację całego procesu. Rozwiązania, które opracowali, okazały się mieć wiele potencjalnych zastosowań.
Owoc prac InMotion Labs – mobilny tester pojazdów – to robot formą przypominający pionowy odkurzacz. Wyposażony jest w czujniki umożliwiające mu autonomiczna jazdę – lidar i czujniki zbliżeniowe. Największa innowacja kryje się jednak w jego arsenale do budowania dokumentacji wizualnej pojazdu i inspekcji karoserii. Znajdujące się na pokładzie robota kamery i emitery światła tworzą pełną wizualizację zewnętrzną samochodu. A co z wnętrzem? Twórcy zadbali także i oto, tworząc wygodną w użytku głowicę do tworzenia wizualizacji kabiny. Zanim mobilny tester wyśle dokumentację dalej – sam dokonuje wstępnej analizy dzięki wbudowanej jednostce obliczeniowej.
Wisienką na torcie jest możliwość udostępnienia wizualizacji zainteresowanym – kupujący pojazd, zanim podejmie jakąkolwiek decyzje, otrzyma dostęp do panoramy 360 z wnętrza pojazdu i z zewnątrz w wysokiej rozdzielczości.
Mobilny tester ma szansę podbić świat
CarScanner w pierwszej kolejności chce pozyskać komisy i aukcje samochodowe. Rozwiązanie oszczędza pieniądze i czas właścicieli, dokonując szybkich oględzin bez konieczności przygotowywania odręcznej dokumentacji i wynajmowania kosztownych kamer czy aparatów. Jest to także atrakcyjna technologia dla wypożyczalni samochodów, firm flotowych i logistycznych.
Mobilny tester i jego ogromny potencjał zauważył ffVC Tech & Gaming. Fundusz venture capital przekazał w rundzie inwestycyjnej 2 miliony dolarów na InMotion Labs i ich mobilny tester. Pieniądze mają posłużyć do dalszego rozwoju i dynamicznego wejścia w północnoamerykański rynek samochodów używanych.
