The Coca Cola Company pochwaliła się prototypem nowej butelki, wykonanej w 100% z plastiku pochodzenia roślinnego.
Ekologiczne starania kontrowersyjnego giganta
O The Coca Cola Company nie od dziś wiadomo, że jest marką wprowadzającą w środowisko naturalne ogromną ilość plastikowych odpadów. Według audytu ekologicznego organizacji Break Free From Plastic, obejmującego cały świat, butelki po Coca Coli stanowiły znaczącą część śmieci skatalogowanych w 37 krajach w Ameryce, Europie, Afryce i Azji. Ta sama sytuacja powtarza się już od lat.
Co robi Coca Cola, aby przeciwdziałać tym trendom? Po butelce wyprodukowanej z plastiku wyłowionego z Morza Śródziemnego oraz wprowadzeniu na rynek butelek w całości wykonanych z przetworzonego plastiku, firma zaprezentowała kolejne rozwiązanie – Butelkę Roślinną (PlantBottle) o zawartości plastiku pochodzenia roślinnego wynoszącej 100%.
Coca Cola wyprodukowała już pierwszy, testowy nakład butelek. Docelowo opakowanie ma być szeroko rozpowszechnione do 2030 roku.
Interesujące rozwiązanie czy rozwiązujące problemy?
Firmie The Coca Cola Company udało się opracować metodę produkcji butelek z kwasu tereftalowego PTA pochodzenia całkowicie roślinnego. Standardowo surowiec ten uzyskuje się z obróbki ropy naftowej, co znacząco obciąża środowisko. Coca Cola już dekadę temu starała się odpowiedzieć na ten problem, tworząc butelki zawierające do 30% plastiku pochodzenia roślinnego, jednak pozostałe 70% wciąż było pochodzenia naftowego.
Nowa metoda rozbudowuje rozwiązanie zaproponowane przez firmę Virent, specjalizującą się w roślinnych plastikach. Wykorzystano metodę przetwarzania cukru z kukurydzy w paraksylen, który następnie przetworzono w kwas tereftalowy PTA. Tym samym otrzymano surowiec niezbędny do produkcji opakowań PET całkowicie ze źródeł roślinnych.
Co prawda uruchamianie kolejnych upraw pod kukurydzę stwarza wachlarz nowych problemów środowiskowych, ale Coca Cola sugeruje, że cały proces stwarza pole do elastyczności surowcowej. Możliwe jest dopracowanie procesu, aby wykorzystać odpady i surowce wtórne, np. bioodpady z zakładów obróbki drzewnej.
Nowa butelka Coca Coli nie rozwiązuje więc problemu obecności plastiku w środowisku, ale oferuje alternatywę dla nadużywanych metod produkcyjnych opierających się na ropie.