Technologiczny gigant kolejny raz stawia na sztuczną inteligencję. Google pochwalił się następnym, dużym modelem językowym (LLM), dzięki któremu użytkownicy będą w stanie generować dłuższe filmy w oparciu o przesłany tekst, a także poprawiać istniejące już nagrania. Jak działa VideoPoet?
Sztuczna inteligencja w wydaniu Google
Jednym z najbardziej rozwijających się w bieżącym roku dziedzin była sztuczna inteligencja. W ręce użytkowników trafił ChatGPT produkcji OpenAI, a w ślad za nim poszli technologiczni giganci, wprowadzając m.in. Barda czy Microsoft Copilot. Z czasem do oprogramowania korzystającego ze sztucznej inteligencji dołączyły generatory obrazów. Narzędzia te zostały oparte o duże modele językowe. Teraz Google pochwaliło się kolejną propozycją w tej dziedzinie. VideoPoet to nowy LLM pozwalający na generowanie filmu na podstawie tekstu.
Najnowszy duży model językowy został wytrenowany w oparciu o ogromną ilość danych, zarówno tekstowych, jak i wideo. Dzięki niemu możliwe jest tworzenie filmów charakteryzujących się zupełnie inną formą i jakością, w porównaniu np. do Picsart, gdzie użytkownicy mogą generować GIF-y.
VideoPoet stworzy to, co opiszesz
Domyślnie najnowszy LLM sporządza wideo trwające dwie sekundy. Pomysł Google pozwala również tworzyć dłuższe filmy, które można edytować, a także łączyć kilka w jeden. Oznacza to, że VideoPoet może pomóc w generowaniu klipów. Użytkownik narzędzia będzie mógł dodawać animacje i obrazy do istniejącego wideo, rozszerzać obraz, a także zmieniać styl nagrania.
Nowy model Google może tworzyć treści, w których nie był szkolony. Jego praca opiera się o dwa procesy. Jednym z nich jest szkolenie wstępne, a drugim adaptacja do zadania. LLM uczy się wideo czy danego obrazu, dźwięku lub tekstu, a następnie stara się przewidzieć kolejne, doskonale pasujące treści. Dzięki temu VideoPoet jest w stanie tworzyć i edytować wideo, które charakteryzują się spójnością czasową oraz wybraną przez użytkownika stylistyką i kolorystyką.
