Jednym z głównych zadań rozwiązań smart home jest poprawa bezpieczeństwa nieruchomości, w której są instalowane. Czy zatem ubezpieczyciele powinni brać pod uwagę fakt wyposażania domu w sieć czujników i proponować odpowiednio niższe stawki za ubezpieczenie nieruchomości? Założyciele Hiro twierdzą, że zdecydowanie tak.
Inteligentny dom to bezpieczny dom
Rozwiązania inteligentnego domu, w szczególności kamery i czujniki, mogą w znacznym stopniu wpływać na poprawę bezpieczeństwa, a co za tym idzie, obniżać ryzyko po stronie towarzystw ubezpieczeniowych. Fakt, że dana nieruchomość została wyposażona w czujniki dymu sprawia, że informacja o ewentualnym pożarze trafi do właścicieli znacznie szybciej, niż gdyby tych czujników w domu nie było. Identycznie sytuacja wygląda w przypadku prawdopodobnie najczęstszej przyczyny, dla której ubezpieczyciele muszą wypłacać odszkodowania – zalania. Odpowiednie czujniki skomunikowane z inteligentnymi zaworami są w stanie na czas odciąć dopływ wody i znacznie ograniczyć rozmiar szkód powstałych w wyniku zalania danego pomieszczenia.
Niebagatelną rolę w kwestii zwiększenia bezpieczeństwa nieruchomości odgrywają również czujniki domknięcia drzwi i okien czy kamery monitoringu domowego. Wielokrotnie zdarzały się sytuacje, w których sam fakt obecności kamer czy wzbudzenie przez czujkę sygnału dźwiękowego lub świetlnego bardzo skutecznie powstrzymywał włamywaczy przed pokuszeniem się na cudzy dobytek.
Hiro – mniejsze ryzyko – mniejsza składka
Za marką Hiro stoi Krystian Zając, który w swoim CV ma kierowanie kilkoma przedsiębiorstwami produkującymi urządzenia inteligentnego domu, co z pewnością pomaga w zrozumieniu intencji przyświecających założeniu firmy. Skoro ryzyko po stronie towarzystwa ubezpieczeniowego zmniejsza się w wyniku montażu kolejnych rozwiązań inteligentnego domu, to dlaczego ubezpieczający mieliby płacić tyle samo?
Zgodnie z zamysłem twórców, usługi Hiro mają być dostępne przy pomocy aplikacji mobilnej, która umożliwi zawarcie polisy uwzględniającej stosowną zniżkę, w zależności od tego, jakie urządzenia zostały zainstalowane w danej nieruchomości. Podobnie cała obsługa polisy ma być realizowana przy pomocy właśnie tej aplikacji.
Niestety, ze względu na kwestie związane z underwritingiem i regulacjami dotyczącymi ubezpieczycieli, usługa nie jest jeszcze dostępna. Na stronie internetowej ubezpieczyciela znajdziemy jedynie informację o możliwości zgłaszania się do skorzystania z wczesnego dostępu, jednak póki co dotyczy to wyłącznie mieszkańców Wielkiej Brytanii.
Rozwiązania inteligentne przyszłością branży ubezpieczeniowej
Inicjatywa Hiro to kolejna przesłanka świadcząca o tym, że nowe technologie mocno wpłyną na przyszłość branży ubezpieczeniowej. O ile do tej pory mówi się, przede wszystkim, o ubezpieczeniach na życie i możliwym dostępie dla ubezpieczycieli do danych zbieranych przez urządzenia śledzące aktywność, co miałoby wpłynąć na ustalenie dostosowanych do stylu życia danej osoby składek ubezpieczeniowych, o tyle w kwestii ubezpieczeń majątkowych sytuacja może wyglądać podobnie.
Pierwsi ubezpieczyciele sięgają po rozwiązania rejestrujące styl jazdy danego kierowcy, biorąc go pod uwagę przy wyliczeniu składki. Przykład Hiro pokazuje, że ubezpieczenia nieruchomości wkrótce czekają podobne zmiany, a to do dopiero początek. Coraz głośniej mówi się o wykorzystaniu sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego do obliczania ryzyka ubezpieczeniowego, a nawet zaangażowania ich w proces obsługi likwidacji szkód i wypłaty świadczeń.W świetle powyższych przykładów wydaje się oczywistym, że rozwiązania inteligentne istotnie odmienią całą branżę ubezpieczeń.