Rower Core 3D (źródło: coretechnologie.com)
Rower Core 3D (źródło: coretechnologie.com)

Innowacyjny rower z druku 3D: połączenie aluminium i węgla w standardzie Tour de France

Gdy myślimy o druku 3D, nasze umysły często biegną w kierunku małych gadżetów czy prototypów. Jednak niemiecka firma Core Technologie GmbH postanowiła wykorzystać technologię druku 3D do stworzenia czegoś, co można by używać każdego dnia – roweru.

Niezwykłe osiągnięcie technologiczne

Rower stworzony przez Core Technologie nie jest wcale takim zwykłym pojazdem. To jeden z najlżejszych rowerów na świecie, waży niewiele więcej niż minimalna masa roweru z Tour de France. Co więcej, firma podkreśla, że jego konstrukcja jest prosta, oparta na modułowym procesie łączenia aluminiowych końcówek z rurkami z włókna węglowego.

Dzięki oprogramowaniu do projektowania wspomaganego komputerowo (CAD) oraz druku 3D, Core Technologie była w stanie przenieść swój jednoślad z koncepcji do funkcjonalnego prototypu w zaledwie dwa miesiące.

Ostateczny produkt składa się z rur i końcówek podobnych do ultra-modułowego modelu REF Essential czy drogich rowerów Bastion z druku 3D z tytanu i włókna węglowego. Ważnym elementem konstrukcji są drukowane w 3D aluminiowe końcówki, które łączą się z rurkami z włókna węglowego dostarczanymi przez niemiecką firmę Carbonforce.

Lekki i wydajny

Cały jednobiegowy rower waży zaledwie 7,1 kg, co przypomina nam o 6,8-kg minimalnym limicie wagowym rowerów wyścigowych narzuconym przez Międzynarodową Unię Kolarską (UCI). Dla porównania, średnia masa rowerów podczas ważenia na Tour de France w 2023 roku wynosiła nieco poniżej 7,5 kg. Można więc śmiało powiedzieć, że pojazd Core jest lżejszy niż rower wyścigowy.

Waży również nieco mniej niż włoski rower jednobiegowy Fabike C3 z włókna węglowego. Chociaż finalnie jest cięższy niż rower drogowy z druku 3D z tytanu i włókna węglowego firmy Bastion, prawdopodobnie finalnie kosztowałby znacznie mniej niż on.

Jasna przyszłość dla technologii, ale niekoniecznie dla roweru

Mimo wszystkich tych osiągnięć, historia kończy się dość smutno. Opisywany jednoślad, mimo iż jest dowodem na to, co technologia druku 3D może osiągnąć, na razie pozostaje jedynie koncepcją. Niemniej jednak, może przyciągnąć uwagę producentów lub ambitnych startupów, które zechcą wykorzystać oprogramowanie Core do tworzenia lokalnie produkowanych, modułowych rowerów.