Luminar to jeden z najciekawszych programów do edycji zdjęć, którego sporym atutem jest możliwość ich automatycznej obróbki z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Właśnie doczekał się sporego uaktualnienia, które spodoba się zwłaszcza miłośnikom fotografii krajobrazowej i portretowej.
Firma Skylum, producent aplikacji Luminar konsekwentnie rozwija swój produkt, by dostarczyć jego nabywcom rozwiązanie o możliwie najbardziej rozbudowanych funkcjach edycyjnych. W poprzednich wersjach wprowadzono, między innymi, rozwiązania pomocne w wycinaniu z kadrów zbędnych przedmiotów, poprawiające wygląd fotografowanego nieba czy automatyczne usuwanie niedoskonałości z twarzy portretowanej osoby. Kolejna wersja, oznaczona numerem 4.2, wprowadza kolejne usprawnienia.
Sztuczna inteligencja zastąpi makijażystkę
Jednym z najważniejszych członków zespołu obsługującego każde studio nagraniowe czy fotograficzne jest osoba odpowiedzialna za makijaż osób, które znajdą się w kadrze. Odpowiada ona za, między innymi, usunięcie, przy pomocy kosmetyków matujących, efektu błyszczącej twarzy, który potrafi skutecznie przeszkodzić w pracy fotografa. Dzięki możliwościom, jakie wnosi Luminar 4.2, usunięcie efektu błyszczącej cery możliwe będzie również w postprodukcji.
Naturalne, że rozwiązania programowe nie zastąpią jeszcze profesjonalnej obsługi studia, pozwolą jednak pasjonatom i mniej zamożnym twórcom na to, by efekty ich pracy wyglądały jeszcze bardziej imponująco.
Rozszerzone niebo – na wypadek, gdyby tego zwykłego było za dużo
W fotografii krajobrazowej dość często można spotkać kadry, w których widok nieba zajmuje większą część. Oprogramowanie, o którym mówimy pozwoli tą pozornie pustą przestrzeń wykorzystać kreatywnie i ubogacić ją o chmury, fajerwerki, ptaki, księżyc czy tęczę. Ograniczenia? Wyłącznie kreatywność fotografa.
Opisane wyżej zmiany to tylko najważniejsze spośród wprowadzanych przez najnowszą wersję Luminar. Pełna lista poprawek jest znacznie dłuższa, a najważniejsze to udoskonalone rozpoznawanie twarzy zwłaszcza w sytuacjach, gdy na zdjęciu znajduje się wiele osób oraz poprawa wydajności oprogramowania na wielowątkowych procesorach.
Wszyscy chętnie mogą osobiście przetestować Luminar 4.2. Dostępny jest do pobrania ze strony internetowej producenta oraz sklepu Apple AppStore. Cena: 89 dolarów. Sporo, jednak dla entuzjastów fotografii, którzy chcieliby wypróbować najnowsze osiągnięcia techniczne, raczej nie będzie to kwota zaporowa.