Kanadyjska firma opracowała i przetestowała nową tanią metodę ekstrakcji litu z solanek o niskim stężeniu. Nowy system wykorzysta stare pola naftowe.
Innowacje w energetyce uratują świat?
Zużycie energii elektrycznej na świecie wynosi około 23 tys. TWh rocznie i wzrasta co roku o około 3%. 450 TWh rok w rok zużywa kraj wielkości Brazylii. Jesteśmy coraz bardziej energożerni, więc nic dziwnego, że poszukujemy nowych technologii i źródeł energii gdzie się tylko da — w kosmosie, głęboko pod ziemią czy materii organicznej. Problem w tym, że wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na energię rośnie też zapotrzebowanie na surowce, np. na lit wykorzystywany w budowie baterii. Jak zabezpieczyć się przed jego brakiem? Kanadyjska firma Volt Lithium sugeruje zupełnie nową metodę jego wydobywania.
Typowym sposobem wydobywania wspomnianego pierwiastka ze słonych wód gruntowych jest pompowanie go spod ziemi, a następnie osadzanie w gigantycznych stawach na powierzchni. W ciągu roku Słońce odparowuje wodę, aż stężenie pierwiastka może zostać wytrącone za pomocą odczynników chemicznych i przetworzone na przemysłowy węglan lub wodorotlenek. Innowacyjny proces bezpośredniej ekstrakcji jest znacznie szybszy i zajmuje kilka godzin zamiast roku. Może wyciągnąć nawet dwa razy więcej surowca z danej solanki niż proces odparowywania, wykorzystuje około 95% mniej ziemi i jest dużo bardziej ekonomicznie opłacalny przy znacznie niższych stężeniach materiału w solance.
Nowa metoda ocali nas przed brakami surowców?
Proces ekstrakcji polega na dodaniu do solanki wysoce selektywnej cząsteczki absorbentu, która wychwytuje surowiec i szybko oddziela go od wody, odrzucając zanieczyszczenia w procesie. Co ciekawe — nowa metoda pozwala na ponowne wykorzystanie starych, wyeksploatowanych pól naftowych. Np. w starym polu w Rainbow Lake w Albercie ukryte jest około 4,9 miliona ton ekwiwalentu węglanu.
To odkrycie technologiczne otwiera wiele złóż pól naftowych w Ameryce Północnej, które mogą teraz oferować komercyjne wydobycie litu przy użyciu zastrzeżonego procesu DLE firmy Volt.
Volt Lithium
Firma zamierza założyć swój pierwszy stały zakład pilotażowy i pracować nad optymalizacją kosztów procesu.