Po tym, jak nasze nadgarstki opanowały inteligentne opaski i zegarki, przyszła pora na oczy. Producentom elektroniki marzy się, by ludzie chętnie sięgali po okulary do wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości – to kolejna nisza, która w niedalekiej przyszłości zapowiada się na żyłę złota. Swojego kawałka tortu mocno pilnuje Nreal, prezentując kolejne okulary AR w swojej ofercie – Nreal Air.
Coraz mniej AR w AR
Typowe okulary do rzeczywistości rozszerzonej, nakładają, na widziany przez człowieka obraz, elementy wirtualne. Jest to możliwe dzięki kamerom i odpowiednim czujnikom, wbudowanym w urządzenie służące do projekcji obrazu AR. Takim urządzeniem może być, na przykład, smartfon, a także wspomniane okulary.
Sęk w tym, że Nreal Air wcale nie posiadają wbudowanych kamer. Właściwie jedynym, co odróżnia je od typowych okularów, pozbawionych jakichkolwiek, inteligentnych funkcji, są wbudowane w soczewki wyświetlacze micro OLED, a także wejście na kabel, umożliwiający połączenie ze smartfonem. Czy to oznacza, że funkcjonalność Nreal Air będzie mocno ograniczona? Niestety, tak. Pytanie tylko, ilu klientów, w rzeczywistości, potrzebuje czegoś więcej.
Nreal Air – wyświetlacz do smartfona w AR i… tyle
W praktyce, okulary Nreal Air to nic więcej, jak tylko dodatkowy wyświetlacz do smartfona, prezentujący najważniejsze informacje i treści bezpośrednio przed oczyma użytkownika. Z racji pozbawienia okularów wszelkich, niezbędnych czujników, nie ma mowy o sterowaniu interfejsem przy pomocy gestów czy płytki dotykowej – wszystko odbywa się z poziomu smartfona.
Do czego zatem służą okulary Nreal Air? Przede wszystkim do tego, by móc stworzyć sobie osobisty telewizor. Wystarczą okulary, by cieszyć się obrazem o imponującej przekątnej. Uczucie przebywania w kinie, w sytuacji, gdy w danym momencie podróżujemy pociągiem? To właśnie cel Nreal Air.
Poza prezentacją treści wideo, okulary mogą służyć, między innymi, do odczytywania powiadomień otrzymywanych na połączonym smartfonie.
Daleki Wschód na początek
Zgodnie z zapewnieniami producenta, okulary Nreal Air trafią do sprzedaży, na samym początku, w Japonii, Korei Południowej i Chinach. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, stanie się to już w grudniu. Cena Nreal Air ma być zauważalnie niższa od innego modelu z oferty producenta – Nreal Light, kosztującego około 600 dolarów.
Osobiste kino gdziekolwiek jesteśmy? Dla osób, które często podróżują, jak znalazł.