Myślałeś kiedyś o odpaleniu przeglądarki, która prawie myśli za Ciebie? Opera One, najnowsza wersja Opery, jest gotowa do pobrania i obiecuje zrewolucjonizować sposób, w jaki surfujemy po internecie. Brzmi obiecująco, a jak jest naprawdę?
Wszystko, czego potrzebujesz, zawarte w AI
Pierwsze w pełni natywne AI w przeglądarce możliwe jest dzięki Arii. To coś więcej niż tylko asystent sieciowy, lecz także efektywne narzędzie do generowania tekstu czy kodu, lub odpowiadania na pytania związane z produktami.
Co więcej, wyposażona została w dużą wiedzę na temat dokumentacji wsparcia Opery, dlatego też jest w stanie odpowiedzieć na zagadnienia użytkowników dotyczące oprogramowania.
Dostęp do usług sztucznej inteligencji jest darmowy. Jest ona wynikiem współpracy Opery z OpenAI, ale została rozbudowana o dodatkowe możliwości. Warto wspomnieć, że popularny wśród internautów ChatGPT znalazł się na pasku bocznym.
Rewolucja w zarządzaniu zakładkami
Kto z nas nie zna frustracji związanej z zarządzaniem dziesiątkami otwartych zakładek? Aby tego unikąć wprowadzono Wyspy Zakładek, innowacyjny sposób na utrzymanie podobnych zakładek razem, na podstawie ich powiązania. Teraz będziemy w stanie przeglądać internet bez stresu, poruszając się między różnymi tematami, przesuwając zakładki, czy też zwijając z opcją powrotu do nich w każdej chwili.
Opera One została przeprojektowana zgodnie z zasadami modularnego designu, co pozwoliło stworzyć potężną i bogatą w funkcje przeglądarkę, przygotowaną na przyszłość opartą na AI. Dodatkowo, dzięki nowej architekturze z wielowątkowym kompozytorem, zapewnia ona szybszy i płynniejszy interfejs użytkownika.
Jest dostępna za darmo na Windows, macOS i Linux. Aby ją pobrać, wystarczy przejść na stronę opr.as/opera-one.
Zaczynamy nową erę przeglądania internetu
Zapewne jest to początek nowego cyklu ewolucji Opery. Spodziewać się można zapewne dalszych aktualizacji skoncentrowanych na AI, które mają za zadanie wzbogacenie doświadczeń w sieci.