prywatność

Jak zmieni się zachowanie prywatności inteligentnych urządzeń

Nasza prywatność jest jednym z priorytetów tegorocznych aktualizacji wielu portali i aplikacji. Jak cyberbezpieczeństwo może wyglądać w przyszłości? Odpowiedź na to pytanie mają naukowcy z izraelskiego Uniwersytetu Bena Guriona i Narodowego Uniwersytetu w Singapurze. W skrócie: odpowiedzialność z nas zejdzie.

To nie my

Obecnie to my, użytkownicy urządzeń, musimy chronić je (a tym samym siebie) przed atakami cyberprzestępców. Na komputery i smartfony mamy rozwiązania – czy to programy antywirusowe, czy VPN. Co mamy jednak zrobić w przypadku systemów Smart Home, przez których jeden słaby punkt hackerzy mogą przejąć kontrolę nad kilkoma naszymi urządzeniami?

System stworzony przez badaczy odwraca role w tej układance. Już nie my będziemy musieli martwić się o zapewnienie sobie prywatności, lecz… dostawcy usług internetowych. Może to pomóc w rozwoju Internetu Rzeczy.

Jak zmieni się zachowanie prywatności inteligentnych urządzeń
VPN zapewni nam przyzwoitą dozę prywatności / fot. Pexels

Jak naukowcy piszą w artykule opublikowanym na łamach Computers & Security, masowe ataki blokady usług (DoS) z użyciem botnetu stanowią coraz większe zagrożenie w przypadku zwiększającej się liczby inteligentnych, połączonych urządzeń. Mogą one także uszkodzić infrastrukturę telekomunikacyjną.

Jak mówi Yair Meidan z uniwersytetu BGU:

Większość użytkowników nie ma świadomości, wiedzy, ani środków do zapobiegania ataków. W rezultacie, brzemię to spada na firmy telekomunikacyjne. Nasza metoda ma pomóc w rozwiązaniu światowego problemu, który już objął ataki w Niemczech i Singapurze, i jest dużym ryzykiem dla całej infrastruktury telekomunikacyjnej i klientów.

„Most home users don’t have the awareness, knowledge, or means to prevent [or handle ongoing] attacks. As a result, the burden falls on the telcos to handle. Our method addresses a challenging real-world problem that has already caused challenging attacks in Germany and Singapore, and poses a risk to telco infrastructure and their customers worldwide.”

Prywatność = zwycięstwo

Systemy połączonych urządzeń Smart Home zwykle maskują swoje IP techniką translacji adresów sieciowych (NAT). Badacze stworzyli program, który analizuje potencjalne zagrożenia każdego z nich i sprawdza, czy jest połączone z innymi. Pozwala to dostawcom usług telekomunikacyjnych na szybsze wykrywanie wrażliwych elementów sieci od zaplecza. Badacze osiągnęli to przez monitorowanie przesyłanych danych pomiędzy urządzeniami.

Jak zmieni się zachowanie prywatności inteligentnych urządzeń
Jak działa model NAT / fot. WhatIsMyIPAdress

W przyszłości może to znaleźć zastosowanie szczególnie w dużych firmach, gdzie, po automatycznym wykryciu zagrożonego urządzenia, zostanie ono pominięte w przesyle danych. Dzięki temu, reszta sieci będzie mogła działać normalnie.

Badacze mają zamiar przetestować skalowalność tego systemu. Jest to pierwszy duży krok w stronę 100-procentowego zabepieczenia modeli NAT.