Ostatnich kilkanaście miesięcy to dla miłośników kinematografii wyjątkowo ciężki czas. Zamknięte sale kinowe i brak dużych premier zmusiły szerokie grono osób do zmiany swoich dotychczasowych przyzwyczajeń w zakresie konsumpcji treści wideo. Jak mówią wyniki badania zrealizowanego na zlecenie firmy Samsung, alternatywą okazały się serwisy VoD, dostępne na platformach smart TV.
Dobry telewizor to inteligentny telewizor
Jeszcze kilka lat temu ciężko było wyobrazić sobie, żeby telewizor służył do czegokolwiek innego, niż do oglądania telewizji. Ofertę powszechnie dostępnych, bezpłatnych kanałów znacząco rozbudowano dzięki przejściu na transmisję cyfrową, a na życzenie klienta można ją dodatkowo poszerzyć o kanały premium, rozpowszechniane za pośrednictwem satelit, internetu czy telewizji kablowej.
Do niedawna właśnie tak wyglądała rzeczywistość posiadaczy telewizorów. Z biegiem czasu i coraz większą popularyzacją smart TV, telewizory zyskały zupełnie nowe możliwości. Dostęp do popularnych platform z treściami na żądanie sprawił, że użytkowników nie wiąże już stała ramówka danego programu telewizyjnego – oglądając co chcą i kiedy tylko chcą.
Alternatywą dla oglądania filmów w domu pozostawało kino, jednak sale kinowe, od kilkunastu miesięcy (z małymi przerwami) pozostają zamknięte, przede wszystkim z uwagi na obowiązujące ograniczenia. Gdy tej alternatywy zabrakło, słupki popularności smart TV wystrzeliły do góry.
Konieczność spędzania większości wolnego czasu w domu, wespół z brakiem możliwości wyjścia do kina sprawiły, że popularność systemów smart TV, na przykładzie platformy Samsung Smart TV, wzrosła o 38%. Oznacza to, że w polskich domach znajduje się już przeszło 3 miliony telewizorów Samsung, które stale korzystają z połączenia internetowego.
Serwisy VoD rosną jak na drożdżach
Równie ciekawie prezentują się statystyki dotyczące rozwoju popularności usług VoD w Polsce. Jak informuje Samsung, wzrost subskrybentów VoD rok do roku wyniósł niebotyczne 53%! Przyrost klientów szczególnie mocno odczuły takie platformy, jak Netflix, YouTube, Prime Video, Player, HBO GO, Apple TV i Ipla.
Czy w związku z możliwością powrotu do rozrywek poza domem i ponownym otwarciem sal kinowych, liczba użytkowników VoD spadnie? Moim zdaniem niekoniecznie. To na tyle wygodny sposób dostępu do treści wideo, że ciężko będzie z niego zrezygnować.