Apple łączy Siri z Voysis i będzie miała jeszcze lepsze AI
fot. zrzut z Apple.com

Asystentka Siri ma coraz więcej znajomych z AI

Siri zadebiutowała w ekosystemie Apple wraz z premierą iPhone’a 4S w 2011. Jako samodzielna aplikacja wiodła elektroniczny żywot już znacznie wcześniej. Wejście w skład programów natywnych sprawiło, że Siri stała się częścią dochodowego biznesu. Podobnie jak z innymi rzeczami, Apple wyznaczył też tą nowością trend dla całego rynku.

Apple też lubi zakupy

By dbać o rozwój swoich produktów, Apple nie tylko patentuje coraz to nowsze pomysły (o czym była mowa tutaj), ale też chodzi na zakupy. To sposób na zdobywanie technologii znany w całej branży. Pisałem ostatnio na ten temat odnośnie zakupów Microsoftu. W celu unowocześniania Siri, Apple na przestrzeni kilku lat kupił takie firmy jak: Xnor.ai, Turi, VocalIQ, Perceptio, Emotient. Wszystkie te firmy zajmują się rozwijaniem sztucznej inteligencji w unikalny dla nich sposób.

Tym razem Voysis

Apple na zakupy wybrał się tym razem do Irlandii i nabył dubliński startup Voysis. Firma istniała od 2012 roku i nieustannie się rozwijała. Wraz ze wzrostem zainteresowania i coraz szerszą współpracą z innymi podmiotami technologicznymi, Voysis otworzył też swoje biura w Bostonie i Edynburgu. Spółki inwestujące w obiecujące startupy także interesowały się firmą. W 2017 r. przedsiębiorstwo otrzymało 8 mln $ od Polaris Partners.

Jak donosi serwis bloomberg, Voysis specjalizowało się w ulepszaniu cyfrowych asystentów w aplikacjach do zakupów online. Działanie tej sztucznej inteligencji polegało na zawężaniu wyników wyszukiwania produktów na podstawie prostych komend typu: „potrzebuję nowego telewizora do 1000 zł”.

Programistom udało się dojść do takiego stopnia zaawansowania swojej technologii, że procesy generowane przez algorytmy potrzebowały jedynie 25 MB z pamięci operacyjnej urządzenia. Tak niewielki wpływ na RAM umożliwił używanie algorytmów bez konieczności połączenia z internetem. Takie usprawnienie na pewno przyda się Siri.

Co planuje Apple?

Jak zawsze w tego typu przypadkach nie wiadomo, co Apple chce osiągnąć nabyciem Voysis. Na pewno pojawią się niebawem jakieś ciekawe teorie na ten temat, takie jak np. że Apple chce stać się jeszcze większym i bardziej zaawansowanym detalistą. Albo, że zamierza mocno odchudzić oprogramowanie iOS/iPadOS, by wyciągnąć jak najwięcej na optymalizacji.

Samo Apple nie pomaga spekulantom, ponieważ ustami swojego rzecznika, wygłosiło:

[Firma] kupuje od czasu do czasu mniejsze firmy technologiczne i generalnie nie omawiamy naszych celów ani planów.

Jak zawsze pozostaje nam czekać na przyszłe wydarzenia, a w międzyczasie warto przygotować się na zakup jednego ze sprzętów od Apple, np. iPhone’a do 2000 zł.