SmartRope to jedna z najciekawszych propozycji inteligentnych skakanek na rynku. Oprócz dość często spotykanych już funkcji liczenia skoków i kalorii, ma ona także jedną cechę, która przeniesie Cię o 100 lat w przyszłość.
999, tysiąc!
Mogłoby się wydawać, że codziennie pojawia się kolejne inteligentne urządzenie. I kolejne, i kolejne, i kolejne… Zupełnie, jak skoki na skakance. I chociaż kilka dekad temu nasze babcie nie potrzebowały wszystkich tych funkcji skakanki, aby się dobrze bawić, cóż… trzeba iść z duchem czasu.
Tak właśnie powstała SmartRope firmy Tangram Factory. Oczywiście, jak każda skakanka, może pomóc nam w intensywnych ćwiczeniach, również w domu i mieszkaniu. Potrafi jednak znacznie więcej.
Przejdźmy do rzeczy
Z każdym obrotem skakanka liczy, ile skoków wykonaliśmy, ile spaliliśmy już kalorii w danej sesji, mierzy czas i postęp do naszego treningowego celu. Wszystkie te pomiary przesyła do połączonej aplikacji Smart Gym na smartfonie, więc dostęp do swoich danych będziemy mieć zawsze na wyciągnięcie ręki.
Czego jeszcze można chcieć od inteligentnej skakanki? A niech wyświetla liczbę skoków w powietrzu – tak pewnie pomyśleli założyciele firmy Tangram. I tak też zrobili.
Tak, jak możemy zobaczyć na filmie, malutkie diody LED zamieszczone na środku skakanki działają jak film animowany, pokazując liczbę wykonanych skoków przed naszymi oczami. Z każdym obrotem skakanki, w odpowiednim momencie zapalają się poszczególne diody. Ta funkcja sprawia, że bardzo chciałbym mieć taką skakankę przy sobie.
Pozostaje jeszcze kwestia ceny. Choć w chwili obecnej znajdziemy SmartRope w przecenie na stronach amerykańskich, za około 80 USD, jeśli preferujemy złotówki, to SmartRope dostępna jest w sklepie Apple za prawie 400 złotych. Każdy musi więc sam sobie odpowiedzieć na pytanie, czy na pewno takiej potrzebuje.
