Naukowcy opracowali urządzenie, które może sprawić, że osoby z zespołem Tourette’a poczują ulgę. Mowa o opasce wykorzystującej delikatny prąd do stymulowania nerwu pośrodkowego. Badania udowodniły skuteczność tego urządzenia, dając badaczom motywację do dalszych prac i do komercjalizacji wynalazku.
Warto wiedzieć, że zespół Tourette’a to zaburzenie neuropsychiatryczne, nazywane potocznie chorobą tików. Te mogą przybierać formę mimowolnych ruchów, powtarzających się słów (często wulgarnych) lub odgłosów, takich jak chrząkanie lub pociąganie nosem. Są to zachowania mimowolne, trudne do opanowania przez chorego. Ilość tików może się zwiększyć w stresujących sytuacjach. Zdaje się, że znaleziono na to sposób i to mało inwazyjny, lecz na gotowy produkt przyjdzie chwilę poczekać.
Badanie wykazało, że stymulacja prądem redukuje niekontrolowane odruchy nawet o 25 procent
Opaskę na nadgarstek Neupulse opracował zespół naukowców z University of Nottingham wraz z Naurotherapuetics Ltd, czyli spółką spin-off uczelni. Urządzenie zostało zaprogramowane do dostarczania rytmicznych (10 Hz) ciągów stymulacji elektrycznej o niskim natężeniu (1-19 mA). Naukowcy wykazali, że łagodna stymulacja prądem nerwu pośrodkowego (łac. nervus medianus), zlokalizowanego w nadgarstku, skutecznie zmniejsza częstotliwość tików, jednocześnie nie wpływając negatywnie na ruchy wolicjonalne, czyli zależne od woli oraz na funkcje poznawcze chorego.
Do badania zaangażowano 135 osób. Wszystkim uczestnikom udostępniono opaski, aby mogli je testować w warunkach domowych o ustalonej porze przez kwadrans dziennie. Cały eksperyment trwał około miesiąca, a badacze co tydzień zbierali opinie na temat działania ich sprzętu. Finalnie okazało się, że częstotliwość tików zmniejszyła się o 25 procent, a sami chorzy nie odczuwali zbyt wielkiego dyskomfortu związanego z użytkowaniem produktu.
– Chociaż urządzenie Neupulse jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju, wyniki tego podwójnie ślepego badania klinicznego przeprowadzonego w całej Wielkiej Brytanii są niezwykle zachęcające. To urządzenie może radykalnie poprawić życie osób z zespołem Tourette’a, które często napotykają trudności w radzeniu sobie z tikami, poprzez zapewnienie zwiększonej kontroli nad tikami na żądanie.
– powiedział Profesor Stephen Jackson z University of Nottingham
Badania zostały sfinansowane przez organizację charytatywną Tourettes Action, NIHR Nottingham Biomedical Research Center i Neurotherapeutics Ltd.
Neupulse będzie rozwijany. Twórcy chcą, by do 2026 produkt trafił na rynek
Autorzy szacują, że urządzenie będzie dostępne do 2026 r. Dlaczego ten proces może tyle potrwać? Neupulse jest wyrobem medycznym, co wiąże się z tym, że jego wprowadzenie jest regulowane przez surowe przepisy, a jego certyfikacja wymaga wielu testów przez niezależne izby badawcze, które potwierdzą, że produkt jest bezpieczny i zgodny z normami.
Zespół zapowiedział także prace nad rozwojem aplikacji na telefon, która będzie monitorować objawy kliniczne zespołu Tourette’a w czasie rzeczywistym, a także czynniki zewnętrzne, które mogą potęgować objawy, by dać użytkownikowi jeszcze większą kontrolę.