Włoscy naukowcy stworzyli egzoszkielet zakładany na kończyny dolne o nazwie TWIN. Jest to specjalny rodzaj „zewnętrznego szkieletu”, który ma pomóc ludziom z problemami ruchowymi w łatwiejszym poruszaniu się. Projekt jest wspólnym dziełem dwóch miejsc: Instytutu Technologii Włoch w Genui oraz Centrum Protez INAIL w Bolonii. Za całym przedsięwzięciem stoi Matteo Laffranchi i jego zespół, którzy pracowali nad tym od 2013 roku. Chcieli stworzyć coś, co pomoże ludziom w powrocie do większej sprawności.
Jak działa egzoszkielet TWIN?
Choć na razie jest to prototyp docelowego urządzenia, to producenci już snują co do niego spore plany. Pomysł polega na tym, żeby osoby, które mają problemy z ruchomością nóg, mogły łatwiej stać i chodzić. Egzoszkielet nie utrzymuje ich samodzielnie w pionie, ale z jego pomocą można poruszać się, używając np. kul.
Co ciekawe, TWIN ma kilka funkcji, które wyróżniają go na tle innych tego typu urządzeń. Jest lekki, dzięki użyciu aluminium, i składa się z części, które można łatwo rozmontować. Dzięki temu jest urządzeniem mobilnym i transport nie stanowi tu problemu. Można go też dostosować do konkretnego chorego, regulując długość w udach i łydkach poprzez teleskopowe łącza oraz rozmiar wsparcia dla stopy i kostki.
Wynalazek oferuje trzy różne tryby pracy, w zależności od potrzeb użytkownika. Pierwszy to tryb chodzenia, dla osób, które w ogóle nie mogą poruszać nogami. Drugi, to tryb wspomagający, dla osób, które mają częściowe trudności w poruszaniu nogami. Trzeci TwinCare z myślą o osobach, które mają jedną nogę sprawniejszą od drugiej. Tutaj egzoszkielet wspiera słabszą kończynę. Sterowanie urządzeniem odbywa się za pomocą dedykowanej aplikacji na tablet z systemem Android, co umożliwia kontrolę nad wykonaniem różnych zadań ruchowych.
W przypadku, gdy pacjent używa TWIN nawet tylko przez kilka godzin dziennie, może przysporzyć mu sporo korzyści. Poprawić nie tylko ruchliwość, ale także ogólny stan zdrowia, np. krążenie czy trawienie.
Twórcy pracują aktualnie nad tym, żeby urządzenie zostało oficjalnie zatwierdzone do użytku w Europie. Kiedy to się stanie, będzie mogło z niego skorzystać jeszcze więcej ludzi.
