Zap Energy to młody start-up, którego głównym założeniem jest osiągnięcie fuzji jądrowej. Być może dzięki niemu będziemy coraz bliżej komercyjnego wytwarzania czystej energii elektrycznej w zaciszu własnych domów. Zagraniczna firma opracowuje system, który – według badaczy – ma być w stanie produkować więcej energii elektrycznej niż jej zużyje.
Mini reaktor fuzji jądrowej przełomem
Świat od jakiegoś czasu stoi przed nie lada wyzwaniem, starając się odejść od nadmiernego wykorzystywania nieodnawialnych źródeł energii. Zap Energy z siedzibą w Seattle postanowiło zacząć realizować swój pomysł na tę niezwykle potrzebną zmianę, jednak – w odróżnieniu od innych firm – jej rozwiązanie byłoby prostsze i zdecydowanie tańsze. Co więcej, niezbędne do tego urządzenie jest tak małe, że z łatwością zmieściłoby się w każdym przydomowym garażu.
Dzisiejsze elektrownie jądrowe bazują na energii uwalnianej przez rozszczepienie się atomów. W takim procesie, oprócz intensywnego ciepła, otrzymuje się również produkty uboczne, czyli odpady radioaktywne. Z drugiej strony fuzja jądrowa odtwarza proces zachodzący wewnątrz Słońca, gdzie siły grawitacyjne łączą atomy wodoru w hel.
Zap Energy z innowacyjnym produktem
Podczas gdy wiele konkurencyjnych przedsięwzięć wykorzystuje potężne magnesy lub rozbłyski światła laserowego do kompresji plazmy w celu zainicjowania reakcji fuzji, Zap stosuje podejście zapoczątkowane przez fizyków z Universytety w Waszyngtonie. Na swoje prace otrzymała właśnie sporą sum dofinansowania, która być może pozwoli na ostateczne wprowadzenie technologii na rynek.
Według specjalistów nie ma potrzeby wykorzystywania bardzo silnych magnesów w celu utrzymania plazmy. Zamiast tego wystarczy odpowiednie pole elektromagnetyczne, które generuje sama plazma. To ono doprowadzi do wzrostu ciśnienia oraz temperatury na takim poziomie, który doprowadzi do postania reakcji fuzji jądrowej. Następnie mini elektrownia wychwytuje wybuchy neutronów, które powodują intensywne ciepło. Te natomiast jest finalnie przekształcane w parę, która z kolei generuje energię elektryczną. Proces ten został nazwany Z-Pinch.
Reaktor, który umożliwia te działania, nie jest wcale ogromnych rozmiarów. Jego gabaryty pozwalałyby przechować go bezpiecznie nawet w stosunkowo niewielkich pomieszczeniach. Każdy rdzeń reaktora ma w założeniu wytworzyć około 50 megawatów energii elektrycznej. Taka ilość pozwoli na zasilenie około 8000 domów – a przynajmniej tak twierdzi współzałożycielem Zap Energy.
Niestety, póki co jest to tylko koncepcja przedstawiona przez badaczy Zap Energy, jednak pracujący tam specjaliści mają nadzieję, że już niedługo będą w stanie udowodnić jej prawdziwość i zaprezentować produkt końcowy.
