Choroby serca i układu krążenia uznawane są za choroby cywilizacyjne. Problemy z sercem coraz częściej dotykają również młodych ludzi, a dostęp do opieki zdrowotnej często nie jest łatwy i wystarczająco szybki. Możliwość monitorowania pracy serca przez zdalne EKG mogłoby sprawić, że pomoc nadejdzie na czas. Dlatego też firma Dozee pracuje nad formą plastra EKG.
Choroby serca w XXI wieku
Choroby cywilizacyjne mają bezpośredni związek z obecnym rozwojem technologicznym. Zła dieta, stres, niedobór snu, ograniczona aktywność fizyczna czy degradacja i zanieczyszczenia środowiska to podstawowe przyczyny ich powstawania. Choroby XXI wieku rozprzestrzeniają się i zdarzają się coraz częściej wśród nie tylko starszych ludzi.
W zeszłym roku około 35% wszystkich zgonów w Polsce dotyczyło chorób układu krążenia. W ten zakres nie włączają się osoby chore na serce, które chorowały jednocześnie na COVID-19. Ta zatrważająca liczba motywuje do zwiększenia możliwości kontrolowania i monitoringu pracy serca, stosując EKG.
Jednak, jak wiemy, nie jest to badanie typu mierzenie temperatury czy ciśnienia, za pomocą aparatów, które prawdopodobnie ma w domu każdy z nas. Ograniczenia dostępu do opieki zdrowotnej ma zamiar nieco rozwiązać firma Dozee, która zaprojektowała plaster EKG.
Plaster Dozee, czyli zdalne EKG
Plaster, zaprojektowany przez firmę Dozee, miałby w sposób bezdotykowy i ciągły umożliwić prowadzenie monitoringu parametrów życiowych pacjenta. To umożliwiłoby pełną kontrolę oraz oszczędność zajmowanych łóżek przez pacjentów, którzy wymagają jedynie obserwacji.
Dozee zbudowano w oparciu o system, polegający na wczesnym ostrzeganiu, poprzez zastosowanie alertów, które dostosowane są do konkretnego pacjenta. Całość pracy plastra opiera się o sztuczną inteligencję, więc możliwe jest natychmiastowe wykrycie zmian w pracy serca i zdobycie czasu na odpowiednie zareagowanie przez medyków.
Aktualnie firma Dozee rozpowszechniła już swój inny wynalazek o podobnym zastosowaniu. Urządzenie jest płaską matą, którą należy umieścić pod materacem pacjenta. Dzięki niej możliwe jest rejestrowanie i zdalny odczyt wyników. Pomiary dotyczą tętna, szybkości oddechu, ciśnienia krwi, bezdechu sennego czy też nasycenia krwi tlenem. Urządzenie Dozee działa w oparciu o technikę balistokardiografii, czyli metody pozwalającej na rejestrację mechanicznej czynności serca.
Te wynalazki mogłyby faktycznie ułatwić kontrolę i szybkość niesienia pomocy, jednak trzeba przyznać, że pracowników medycznych, którzy potrafiliby wdrożyć odpowiednie leczenie, nie da się zastąpić, a ich niedobór jest coraz bardziej odczuwalny.