W obliczu rosnącego wpływu sztucznej inteligencji (AI) na edukację, uczelnie na całym świecie stają przed wyzwaniem dostosowania swoich metod nauczania i oceniania studentów. Jednym z najbardziej znaczących przykładów tej zmiany jest decyzja Wydziału Ekonomii i Zarządzania Wyższej Szkoły Ekonomicznej (VŠE) w Pradze o zastąpieniu tradycyjnych pisemnych prac dyplomowych tzw. „projektami licencjackimi”.
Przejście od teorii do praktyki
Rektor VŠE, Jiří Hnilica, podkreślił, że tradycyjne prace dyplomowe straciły na znaczeniu w obliczu łatwości, z jaką generatywne AI może je napisać. W odpowiedzi na te zmiany, uczelnia zdecydowała się na wprowadzenie praktycznych projektów, które znacznie lepiej odzwierciedlają umiejętności, a przede wszystkim wiedzę studentów.
Nowy format oceny, wymaga od nich zaangażowania w realne, praktyczne działania, takie jak staże zawodowe, uczestnictwo w projektach badawczych czy inicjowanie własnych przedsięwzięć biznesowych. Ten nowy model ma na celu zwiększenie ograniczenie plagiatu i nadużyć związanych z AI.
Etyczne wykorzystanie AI w edukacji
Warto tu podkreślić fakt, iż uczelnia nie zakazuje używania sztucznej inteligencji w pracach naukowych, lecz podkreśla konieczność etycznego i transparentnego korzystania z tej technologii. Studentom zaleca się wskazywanie, kiedy i jak korzystali z AI, co ma zapobiegać nieuczciwym praktykom i promować odpowiedzialne użytkowanie nowych technologii.
Chociaż prace licencjackie zmienią swój format, to prace magisterskie nadal będą wykonywane „po staremu”, ale z większym naciskiem na oryginalność i unikalne badania. Nadzór nad nimi zostanie wzmocniony, aby zapewnić, że student faktycznie rozwija i broni własne pomysły i badania.
Rewolucja czy ewolucja?
Ta zmiana w VŠE wywołuje pytania o przyszłość edukacji wyższej w kontekście rosnącej roli AI. Czy jest to rewolucja w nauczaniu, czy raczej naturalna ewolucja procesu edukacyjnego w odpowiedzi na technologiczne zmiany?
Bez wątpienia jest to krok, który wymaga od uczelni, nauczycieli i studentów dostosowania się do nowych realiów edukacyjnych, gdzie technologia nieubłaganie odgrywa coraz większą rolę.