Kolejny raz będziemy mieli szansę zachwycić się aurorą. Zorza polarna zapowiadana jest już na najbliższe noce – wszystko przez burze geomagnetyczne na Słońcu. Kiedy najlepiej spojrzeć w niebo, aby dostrzec piękne zjawisko?
Zjawisko może znowu zachwycić Polaków
Na początku listopada wielu Polaków zasypało portale internetowe własnymi zdjęciami niezwykłego zjawiska. Zorza polarna wzbudziła zainteresowanie i zachwyt, szczególnie, że w naszym kraju rzadko możemy ją dostrzec.
Prognozy aurory są obiecujące. Eksperci zapowiadają, że burza magnetyczna w kategorii G3, a nawet G4, może zapewnić kolejny fenomenalny spektakl. Tak wzmożona aktywność słońca gwarantuje już obecność wystąpienia zjawiska, które jest w stanie objąć lokalizacje nawet w południowych częściach naszego kraju.
Zorza polarna może być widziana w różnych kolorach, w zależności od rodzaju cząsteczek, które poddają się wiązaniom. Przykładowo barwa zielona powstaje podczas powstawania wiązań z tlenem, natomiast barwy purpurowe czy bordowe są efektem tworzenia się wiązań z azotem.
Zorza polarna – kiedy spojrzeć w niebo?
Według informacji przekazanych przez portal Polski Astrobloger „stan gotowości zorzowej” rozpoczyna się od godzin popołudniowych 30 listopada br. i będzie trwał aż do nocy z 1 na 2 grudnia. Jak określają specjaliści, o ile warunki w postaci wiatru słonecznego, natężenia i kierunku pola magnetycznego będą współpracować, wystąpienie zjawiska jest niemalże pewne.
Z opracowanego przez agencję SWPC modelu wynika, że pierwsze spektakle mogą wystąpić około 21:00 CET (czasu środkowoeuropejskiego, obowiązującego w Polsce od października do marca). Największe możliwości obserwacji szacowane są jednak na godzinę 7:00 w dniu 1 grudnia 2023 roku. Jest to jednak bardzo orientacyjna prognoza i warto spoglądać w niebo, zarówno w nocy z 30 listopada na 1 grudnia, jak i z 1 na 2 grudnia.
Zbliżający się wielkimi krokami 2024 rok może przynieść nam wiele szans na zachwycanie się aurorą. Wszystko dlatego, że burze geomagnetyczne na Słońcu mają stać się częstsze, gdyż centralna gwiazda Układu Słonecznego zbliża się do swojego maksimum, występującego co 11 lat.