Sztuczna inteligencja odświeża stare filmy. Oto kolejny eksperyment Adobe

Marka Adobe, podobnie jak inni znani giganci technologiczni, coraz częściej sięga po sztuczną inteligencję, tworząc nowe narzędzia i rozwiązania dla użytkowników. Firma pochwaliła się kolejnym, eksperymentalnym projektem Res-Up, który pozwala na skalowanie oparte o AI, odświeżające starsze produkcje graficzne.

Propozycja nowego narzędzia AI

Projekt Res-Up to kolejne eksperymentalne narzędzie AI, zaproponowane przez firmę Adobe. Przedsiębiorstwo na swoim koncie ma już wysokiej jakości oprogramowanie o funkcjach opartych na algorytmach sztucznej inteligencji. Wśród nich można wspomnieć o Firefly oraz jego opcjach, wdrożonych do flagowego programu Photoshop.

Nowe narzędzie do skalowania umożliwia wprowadzenie poprawek jakości w plikach typu GIF oraz filmach, charakteryzujących się niską rozdzielczością. Choć nowa aplikacja nie jest jeszcze dostępna ani nawet nie trafiła w ręce testerów w wersji beta, portal The Verge pokazał demonstracje, które potwierdzają ogromny potencjał planowanego programu.

Łatwe poprawianie filmów o kiepskiej jakości

Nowość AI, tworzona przez Adobe, wykorzystuje technologię upsamplingu, opartą o dyfuzję generatywnej sztucznej inteligencji. To właśnie ona jest odpowiedzialna za zwiększenie rozdzielczości konkretnego filmu, ale również wprowadzenie poprawek w ostrości oraz szczegółowości poszczególnych klatek wideo.

Jak donosi The Verge, do przetestowania narzędzia Adobe wykorzystano fragment filmu „The Red House”, wyprodukowany w 1947 roku. Dzięki Res-Up firmie udało się przeskalować klip z rozdzielczości 480 x 360 aż do 1280 x 960 pikseli. Oznacza to, że liczba pikseli w wideo została zwiększona aż o 675%.

Narzędzie AI było w stanie stworzyć materiał o wysokiej ostrości obrazu i ulepszonym kontraście, a także pozbyło się rozmyć czy dodało nowe szczegóły – należą do nich na przykład pasma włosów aktorki. Poprawione treści oczywiście nie są jeszcze idealne, wręcz można dostrzec w nich „styl” sztucznej inteligencji, jednak filmy wyglądają znacznie lepiej w porównaniu do źródłowych.