Europa szuka alternatywnych źródeł energii, a jednym z najbardziej innowacyjnych rozwiązań jest wykorzystanie opuszczonych kopalni węgla. Może się to wydawać zaskakujące, ale te nieczynne, często zapomniane podziemne labirynty mogą stać się kluczem do czystej, zielonej energii.
Z kopalni węgla do zielonej energii
Po dziesięcioleciach nieużytkowania, kopalnie w Wielkiej Brytanii stopniowo zalały się wodą. Ogrzewana przez ziemię, ta woda stanowi jedno z rozwiązań w kwestii odnawialnych źródeł energii. Szacuje się, że brytyjskie sztolnie kopalniane (wyrobiska korytarzowe) zawierają jej około 2 miliardy metrów sześciennych. Odzyskiwanie ciepła z wody górniczej z zalanych kopalń stanowi ekscytującą możliwość wytwarzania niskoemisyjnego ciepła dla ludzi mieszkających i pracujących w budynkach na dawnych terenach górniczych.
W brytyjskim Gateshead, dawna kopalnia węgla dostarczała miastu zielonej energii przez ostatnie pół roku. Przedsięwzięcie wykorzystuje ciepłą wodę zgromadzoną w tunelach do ogrzewania setek domów i firm w dawnym regionie wydobywczym. To, co kiedyś było źródłem „brudnej energii” z kopalni, teraz jest przełomowym rozwiązaniem w produkcji czystej, zielonej energii.
Jak to działa?
Woda w kopalniach staje się cieplejsza, im głębiej sięga. Może osiągnąć nawet 45°C na głębokości 1 km, jak na przykład na terenie Yorkshire. Naturalnie, będąc w kontakcie z podziemnymi skałami, może zawierać toksyczne związki, ale jako źródło ciepła jest bezcenna. Jest ona pozyskiwana przez wiercenie otworów, którymi przedostaje się na powierzchnię. Następnie kierowana jest przez pompy ciepła i ekstraktory, które podnoszą jej temperaturę przed dystrybucją w sieciach grzewczych.
Gateshead to nie jedyny przykład wykorzystania tej technologii. Wielka Brytania, będąca kiedyś sercem rewolucji przemysłowej, teraz staje się pionierem w tej alternatywnej formie energii. W Glasgow, po zamknięciu tętniących życiem kopalń, naturalne powodzie napełniły je wodą o temperaturze około 12°C. Badania prowadzone w tym rejonie pomogą naukowcom na całym świecie lepiej zrozumieć geotermalną energię.
Pierwsza elektrownia tego typu została uruchomiona w holenderskim mieście Heerlen w 2008 roku, a podobne projekty są realizowane w Hiszpanii. To pokazuje, że nawet z pozornie przestarzałych technologii można czerpać korzyści dla przyszłości.