Swój najnowszy produkt Canon kieruje do zawsze zapracowanych rodziców. Nie masz wolnej ręki, by zrobić zdjęcie swoim pociechom? Canon PowerShot PX jest tu dla Ciebie.
Dla każdego znajdzie się miejsce w kadrze
Niewątpliwą zaletą najnowszego Canona jest możliwość bycia w kadrze tuż obok swoich dzieci. Canon PowerShot PX to zbawienie dla tego jednego członka rodziny, którego nigdy nie ma na rodzinnych fotografiach, bo ktoś przecież musi zrobić zdjęcie.
Aparat wystarczy położyć w odpowiednim miejscu nieopodal i zostawić go samego sobie. Canon, dzięki wbudowanej funkcji „rozpoznawania obiektów”, automatycznie zrobi zdjecia bądź filmy. Później, wystarczy przejrzeć kadry i ujęcia, by wybrać te najbardziej udane. Nie jest to może nowy koncept, bo podobną propozycję w 2018 roku przedstawiło Google. Wtedy to debiutowała przenośna kamerka Google Clips. Produkt ten nie cieszył się jednak dużym zainteresowaniem i przemknął raczej bez echa.
Co ma zamiar zrobić Canon by jego PowerShot PX lepiej sobie poradził?
Canon PowerShot PX to domowa kamerka monitorująca do wyłapywania szczęśliwych chwil
Przede wszystkim Canon stawia na jakość zdjęć. PowerShot PX ma 11,7-megapikselowy czujnik CMOS o wielkości 1/2.3 cala i może rejestrować 11-megapikselowe zdjęcia w formacie JPEG lub wideo Full HD (1920 x 1080) w formacie MP4. Wszystkie nagranie zapiszą się na dołączonej karcie microSD o pojemności 16 GB.
Niewątpliwie dużą zaletą będzie też mechaniczny mechanizm obrotu i pochylenia, dzieki któremu Canon będzie mógł obracać się o 340 stopni w poziomie i o 110 stopni w pionie. To daje bardzo duże „pole popisu” dla kamerki. Jeśli ustawimy taką kamerkę np. w rogu bawialni, możemy być pewni, że gdziekolwiek zawędrują maluchy, Canon Powershot PX złapie ich w kadrze.
Kamerka ma też wbudowany moduł Wi-Fi i Bluetooth, dzięki którym bezprzewodowo prześlemy zdjęcia oraz filmy na komputer. Dzięki dedykowanej aplikacji możliwa będzie wstępna selekcja ujęć, które wyszły najlepiej. By to zadanie ułatwić, aplikacja segreguje zdjęcia po rozpoznanych osobach.
Dodatkowo, Canon oferuje też funkcję sterowania głosowego, dzięki której PX wykona zdjęcie gdy akurat będziemy chcieli do niego zapozować.
Niestety, PX nie będzie tani. W Polsce PowerShoot PX w przedsprzedaży można zamówić za 2229,99 złotych. To zawrotna cena, dlatego też wydaje mi się, że jeśli najnowszy wynalazek Canona trafi pod polskie strzechy, będą to nieliczne domostwa u ludzi z naprawdę zasobnym portfelem.