Jedna z bardzo przydatnych funkcji w Asystencie Google ma wkrótce zniknąć. Producent mógł poświęcić jej nieco uwagi i stworzyć miejsce, do którego użytkownicy chcieliby zaglądać każdego dnia, lecz wybrał nieco mniej optymistyczną opcję.
Google pozbawi Asystenta funkcji „Przegląd dnia”
Wielu z was może nie kojarzyć Przeglądu dnia, gdyż ta funkcja została nieco zaniedbana przez Google. Snapshot, bo tak nazywa się ona w angielskiej wersji Asystenta, został dodany w 2018 roku jako swego rodzaju następca funkcji Google Now. Ta natomiast zadebiutowała 10 lat temu, oferując dodatkowe informacje w formie kart z aktualizacjami.
Gdy Asystent Google pojawił się na rynku w 2016 roku, całkowicie zastąpił dotychczasowe Google Now, a po dwóch latach przywrócono do niego wspomniane karty w niemal niezmienionej formie. Funkcja ta jednak pozostawała nieco na uboczu – przejść do odpowiedniego ekranu można było korzystając z nieopisanego w czytelny sposób przycisku, który przesuwano z miejsca na miejsce po ekranie głównym Asystenta.
Ekran Przegląd dnia to miejsce, w którym można sprawdzić między innymi prognozę pogody, nadchodzące wydarzenia z kalendarza, przypomnienia o urodzinach znajomych czy też listę zakupów. Nie są to oczywiście funkcje, z których można skorzystać wyłącznie w tym miejscu. Są one dostępne także poprzez komendy wydawane Asystentowi oraz w różnych innych usługach Google. Być może właśnie z tego powodu producent nie zwracał zbyt wiele uwagi na stan Snapshota.
Po ponad trzech latach krzątania się z miejsca na miejsce, gigant zadecydował – Przegląd dnia musi odejść w niepamięć. Nie wyznaczono jeszcze konkretnej daty wygaszenia tej funkcji, lecz nad wyświetlanymi tam kartami pojawia się obecnie komunikat o wygaszeniu wraz z odnośnikiem do strony wsparcia.
Google, mogłoby się wydawać, zabrało się za wiosenne porządki i wygasza kolejną ciekawą usługę, o której zapomniano podczas „rebrandu”. Dość niedawno taki sam los spotkał Google Currents, będące pozostałością po Google+. Teraz to samo spotyka Snapshot, czyli dawne Google Now. Pewnie wkrótce usłyszymy o kolejnych funkcjach i usługach, o których firma sama zdążyła zapomnieć.