Naukowcom z Cambridge udało się opracować urządzenie wraz z dedykowaną aplikacją, która pozwoli na automatyczne dostosowywanie poziomu insuliny we krwi pacjentów cierpiących na cukrzycę typu drugiego.
Cukrzyca – choroba przewlekła osób w każdym wieku
Naukowcy poszukują metod, które mogłyby sprawić, że życie osób z cukrzycą stanie się lepsze i wygodniejsze. Polskim naukowcom udało się już opracować drukowaną, bioniczną trzustkę, będącą sposobem na rozwiązanie problemów zdrowotnych osób z cukrzycą typu pierwszego. Teraz natomiast naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge spróbują pokonać cukrzycę typu drugiego.
Szacuje się, że na świecie aż 415 milionów ludzi choruje na cukrzycę typu drugiego, którą charakteryzuje zbyt duże podwyższenie poziomu glukozy we krwi. U osób zdrowych poziom cukru regulowany jest przez insulinę, jednak u diabetyków proces ten jest zakłócony. Choroba z czasem może uszkadzać inne narządy, takie jak nerki, nerwy, serce czy oczy. Leczenie cukrzycy typu drugiego opiera się o podaż leków, które pozwalają utrzymać glukozę na odpowiednim poziomie, a także o dietę czy ćwiczenia fizyczne.
Glukometr, pompa, algorytm i aplikacja – czy to może ułatwić życie?
Naukowcom udało się opracować urządzenie, będące połączeniem glukometru z pompą insulinową oraz aplikacją CamAPS HX. Aplikacja ta działa w oparciu o algorytm, który jest w stanie przewidzieć ilość koniecznej do podania insuliny.
Zestaw urządzeń został przetestowany na grupie złożonej z 26 pacjentów, która została podzielona na dwie części. Pierwsza z nich testowała urządzenia przez osiem tygodni, a następnie powróciła do standardowej terapii zastrzykami, natomiast druga grupa odwrotnie – przez 8 tygodni odbywała tradycyjną terapię, a później przeszła na zestaw testowanych urządzeń.
Stworzony system okazał się być bezpieczną metodą na utrzymanie właściwego poziomu insuliny we krwi, a żaden z pacjentów poddanych badaniom nie wpadł w hipoglikemię. Ponadto, czas podwyższonego poziomu glukozy został u testowanych pacjentów dwukrotnie skrócony.
Sprzęt aktualnie trafił pod oko organów regulacyjnych, co umożliwi przeprowadzanie testów na większą skalę oraz, z czasem, wprowadzenie urządzeń na rynek, aby cukrzyca mogła być lepiej opanowana.