W świecie technologicznym każdy postęp to duży krok naprzód, ale co, jeśli powiedzielibyśmy Wam, że jesteśmy świadkami czegoś znacznie bardziej rewolucyjnego? Wyobraźcie sobie robota, który został zaprojektowany w zaledwie kilka sekund. Wydaje się niemożliwe? Właśnie to stało się rzeczywistością dzięki nowatorskiej technologii.
Pierwszy w historii inteligentny konstruktor robotów
Zespół badaczy z Uniwersytetu Northwestern stworzył pierwszą sztuczną inteligencję, która potrafi inteligentnie projektować roboty od podstaw. Podczas testów, udało się skrócić proces ewolucji z miliardów lat do zaledwie kilku sekund. Wystarczyło podać systemowi prostą instrukcję: stworzenie maszyny, która potrafi chodzić po płaskiej powierzchni.
Co najbardziej zadziwiające, algorytm, nie mając żadnych wcześniejszych informacji na temat konstrukcji, samodzielnie doszedł do wniosku, że najbardziej efektywnym sposobem poruszania się po lądzie są nogi. Ale zamiast tradycyjnego designu, stworzył robota z trzema nogami, płetwami na grzbiecie i licznymi otworami.
Program oparty o AI był nie tylko błyskawiczny, ale również zdolny do projektowania zupełnie nowych struktur, działając na zwykłym osobistym komputerze. Oznacza to, że nie potrzebujemy już superkomputerów ani ogromnych baz danych do tworzenia nowoczesnych robotów.
Innowacja przeciwko tradycji
Współczesne systemy AI często opierają się na ogromnej ilości informacji i wymagają ogromnej mocy obliczeniowej. Co więcej, ich zdolności są ograniczone do naśladowania kreatywności człowieka. Tymczasem nowy algorytm potrafi tworzyć całkowicie nowe koncepcje bez polegania na wcześniejszych ludzkich osiągnięciach. To zupełnie nowa jakość w świecie technologii.
Sam Kriegman, lider projektu, podkreśla unikalność tego procesu, nazywając go „natychmiastową ewolucją”. Dzięki temu możemy obserwować ją w akcji, podczas gdy AI generuje coraz lepsze projekty w czasie rzeczywistym.
Chociaż pierwszy stworzony robot potrafi jedynie się przesuwać, jego potencjał jest ogromny. Możemy sobie wyobrazić, jak w przyszłości takie maszyny będą poruszać się po gruzowiskach zawalonych budynków, szukać ludzi w katastrofach czy diagnozować i naprawiać uszkodzenia w sieciach kanalizacyjnych.
A może nawet nanoboty, które będą przemieszczać się w ludzkim ciele, usuwając zatory, diagnozując choroby czy niszcząc komórki rakowe. Możliwości są ogromne.