Firma Airbus jest w trakcie opracowywania nowego wymiaru silników dla swoich samolotów. Bezemisyjne samoloty na wodór to sposób na stanowcze zredukowanie zanieczyszczeń, powstających w tradycyjnych silnikach odrzutowych.
Bezemisyjne samoloty Airbusa
Airbus planuje wprowadzić swoją zupełnie nową, bezemisyjną generację samolotów, do 2035 roku. Firma pragnie wytworzyć takie ogniwa paliwowe, które nie tylko sprawią, że nie będzie produkowany jeden z gazów cieplarnianych, jakim jest dwutlenek węgla, ale także będą opłacalne. Produkcja wodoru, o ile oparta jest o energię elektryczną, pochodzącą z odnawialnych źródeł energii, jest w pełni czysta, a produktem ubocznym jest przede wszystkim woda i ciepło.
Jeśli projekt dojdzie do skutku, ogniwo paliwowe będzie w stanie zaopatrzyć w wodór sto samolotów na odległość 1000 mil, czyli ponad 1600 km. Airbus zaplanował rozwój swojego projektu na lata 2027-2028.
Dlaczego wodór i ogniwa paliwowe?
Wykorzystanie wodoru w samolotach może być realizowane w dwojaki sposób. Pierwszy sposób polega na spalaniu wodoru wewnątrz turbin gazowych, natomiast drugi wymaga zastosowania ogniwa paliwowego, które przetwarzają wodór w energię elektryczną, dzieci czemu silnik jest zasilany. Jak donosi firma, możliwe jest zastosowanie turbin gazowo-wodorowych w połączeniu z ogniwami paliwowymi, co byłoby odwzorowaniem akumulatora w systemach hybrydowo-elektrycznych.
Ogniwa paliwowe działają w oparciu o reakcje elektrochemiczne, jedynymi koniecznymi substratami do produkcji energii jest paliwo i tlen. Ogniwa napędzające silniki wolne są również od zanieczyszczeń w postaci tlenków azotu, a także smug kondensacyjnych. To możliwe dzięki zastosowaniu technologii opartej o PEM, czyli membrany, służącej do wymiany protonów. Dodatkowo, ułożenie ogniw wspólnie pozytywnie działa na zwiększenie mocy wyjściowej dla silników.
Airbus już od dłuższego czasu poszukuje rozwiązań, które pozwolą na przodowanie w kwestiach ekologicznych w samolotach. W 2020 roku utworzył Aerostack, co pozwoliło na powstanie projektu dotyczącego kapsuły, której działanie opierało się o sześć układów napędowych. Każdy z układów był wymienny i zasilany ogniwem paliwowym.
