Dyrektor generalny Satya Nadella (źródło: Microsoft)
Dyrektor generalny Satya Nadella (źródło: Microsoft)

Aplikacja Cortana zniknie z Windowsa

Microsoft ma zamiar do końca tego roku porzucić swojego wirtualnego asystenta. Aplikacja Cortana, która nie jest już dostępna na iOS i Androidzie, zniknie także z Windowsa. Będzie jednak dostępna w kilku sporadycznych przypadkach.

Asystent, który spotkał się z porażką

Wirtualni asystenci są pomocnikami, którzy wspierają użytkownika w głosowej obsłudze jego urządzeń. Wśród nich można wymienić Asystenta Google, Siri autorstwa Apple czy Alexę z Amazona, ale również Cortanę, będącą tworem Microsoftu.

Jak się okazuje, gigant oprogramowania ogłosił zakończenie obsługi tego asystenta w postaci samodzielnej aplikacji. Choć obecnie tworzone przez Microsoft narzędzia, oparte o sztuczną inteligencję, spotkały się z pozytywnym przyjęciem, aplikaca Cortana okazała się być klęską.

Nie oznacza to jednak całkowitej rezygnacji z wirtualnego asystenta, który będzie nadal wspomagał użytkowników w innych aplikacjach. Należy do nich Outlook Mobile, Microsoft Teams, Microsoft Teams display oraz Microsoft Teams rooms.

Firma w zamian wprowadziła nową funkcję dla Windowsa 11, aby wygodnie sterować komputerem za pomocą głosu. Opcja ta działa także w trybie offline i umożliwia przełączanie się pomiędzy aplikacjami, przeglądanie internetu, czytanie, pisanie oraz tworzenie wiadomości e-mail.

Cortana ostatecznie pokonana przez narzędzia sztucznej inteligencji

Asystent Cortana powstał w 2014 roku, a na komputery został wdrożony rok później, w ramach Windowsa 10. Od początku wiązano z nim ogromne nadzieje, jednak jego wprowadzanie było na tyle powolne i mało skuteczne, że z czasem porzucono jego wsparcie dla sprzętów opartych na systemie iOS oraz Android. Teraz, po niemalże 10 latach, aplikacja zniknie także z Windowsa.

Jak wynika z najnowszych informacji, decyzja o porzuceniu aplikacji nie dziwi. Microsoft od kilku dobrych miesięcy stawia na sztuczną inteligencję, którą sukcesywnie wdraża do swoich narzędzi. Zasilił nią już swoją wyszukiwarkę Bing oraz przeglądarkę Edge, a nowa opcja Copilot, ma być jeszcze bardziej pomocna w codziennym użytkowaniu komputera.