Wygląda na to, że Google jednak nie zapomniał o swoim czujniku czadu i dymu. Jak wynika z odpowiedzi menedżera społeczności tego przedsiębiorstwa, gigant ma plany na dołączenie urządzenia Nest Protect do aplikacji Home. Nie jest jednak wiadome, kiedy mogłoby to nastąpić.
Problematyczny czujnik nadal w aplikacji Nest, zamiast Home
Inteligentne produkty Nest są popularnym rodzajem domowych inteligentnych sprzętów. Jednak rozgoryczeni użytkownicy obawiają się, że technologiczny gigant z Mountain View zupełnie zapomniał o czujniku dymu i czadu, będącym nieco starszym urządzeniem. Do sprawy jednak odniósł się menedżer społeczności Google, który zaznaczył, że obsługa Nest Protect jest planowana.
Możemy potwierdzić, że obsługa Nest Protect w aplikacji domowej rzeczywiście jest w naszym planie działania. Rozumiemy, że ta funkcja była od dawna pożądana, a zespół jest w pełni zaangażowany w rozszerzenie obsługi aplikacji Home, aby objąć tak bardzo lubiany czujnik dymu i tlenku węgla Nest Protect.
Menedżer społeczności (administrator)
Zobowiązanie to może być nieco zaskakujące, biorąc pod uwagę to, że od trzech lat nie zrobiono praktycznie nic w kierunku dodania tego czujnika do wiodącej aplikacji inteligentnego domu. Co prawda te kilka lat temu użytkownicy zauważyli urządzenie w Home, jednak tylko niektórzy. Osoby, które jednak miały tą przyjemność nie mogły nadawać niestandardowych nazw czy przypisywać czujników do wybranych pokoi, co całkowicie uniemożliwia rozpoznanie urządzeń, jeśli mamy ich w domu więcej.
Czy Google dołączy Nest Protect do Home?
Klienci, którzy intensywnie opisują spory problem braku dostępu do Nest Protect w Google Home, proszą o udostępnienie harmonogramu oraz przybliżonego czasu oczekiwania. Wspominających o sprawie nie jest mało, a kilka osób zaznacza, że czeka na odpowiedź na temat tego sprzętu od trzech lat.
Problematyczny czujnik czadu i dymu drugiej generacji pojawił się w 2013 roku, a więc niedługo po tym, gdy przedsiębiorstwo wykupiło urządzenia firmy Nest Lab. Wyprzedził go termostat Nest Learning, który dołączył do gamy produktów giganta w 2011 roku. Detektor tlenku węgla, będący częścią tego urządzenia, jest ważny tylko przez 10 lat. Czy Google zdąży dołączyć go do wiodącej aplikacji Home?