Czy roboty kiedykolwiek staną się świadome?
fot. Pixabay

Czy roboty kiedykolwiek staną się świadome?

Człowiek naturalnie dąży do rozwoju. Odnajduje nowe rozwiązania, udoskonala technologię – również tą inteligentną. Jednak czy pewnego dnia stanie się tak, że roboty zaczną podejmować świadome decyzje? Podobno ten moment jest coraz bliżej.

Czy sztuczna inteligencja będzie w stanie myśleć sama?

Sztuczna inteligencja wspiera człowieka w podejmowaniu różnych decyzji. Jest w stanie zastąpić go przy wykonywaniu różnych czynności – przypomnijmy, że całkiem niedawno pisaliśmy o robocie medycznym, który sam wykonał operację Ale czy może z czasem stać się niezależną jednostką? Według współzałożyciela OpenAI, laboratorium badawczego sztucznej inteligencji, Ilya Sutskevera, moment niezależności robotów właśnie nadszedł. W swoim poście na Twitterze ogłosił, że:

Może być tak, że dzisiejsze największe sieci neuronowe są nieco świadome.

Niestety, nie odniósł się w swojej wypowiedzi do niczego konkretnego. Można domyślać się, że chodzi o ich własne sieci neuronów, które OpenAI stworzyło, po to, by – wykorzystując sztuczną inteligencję – odpowiadać na pytania, czy uzupełniać brakujące słowa. Trudno też dokładnie stwierdzić, co według niego może oznaczać obecność świadomości, gdyż te pojęcia nieco się wykluczają. Oczywiście AI można wytrenować do wykonywania określonych zadań, bądź czynności, jednak wcale nie świadczy to o tym, że roboty są w stanie myśleć same, czy też stać się świadome tego, co robią.

Naukowcy reagują na słowa Ilya Sutskevera z powątpieniem

Post Ilya od razu wywołał żywą dyskusję ludzi ze środowiska naukowego, którzy są zaznajomieni z tematem. Większość badaczy raczej jest zdania, że jego słowa są na wyrost. Sztuczna inteligencja według nich nie jest aż tak zaawansowana. Poza tym mało kto zdaje sobie sprawę z tego, co to jest ludzka świadomość oraz jak tak naprawdę wygląda.

Doszło do tego, że Thomas G Dietterich, ekspert w dziedzinie sztucznej inteligencji z Oregon State University, nazwał go wręcz internetowym trollem, który umieścił post tylko i wyłącznie w celu rozgłosu. Bez żadnych dodatkowych dowodów – wszystko zostało oparte tylko na domysłach.

Jak jest naprawdę? Zapewne trudno jest to stwierdzić, jednak ze względu na spore doświadczenie Sutskevera w pracy nad sztuczną inteligencją, można zakładać, że w jego słowach jest jakieś ziarenko prawdy.