Zielone, alternatywne źródła energii są nam po prostu potrzebne. Obecny świat tego wymaga – rosnąca emisja dwutlenku węgla z roku na rok generuje tylko szkody, mając bezpośredni wpływ na globalne temperatury. Fotowoltaika może być tu zbawienna, a jak się okazuje, instaluje jej się coraz więcej – także w Polsce.
Polska jednym z fotowoltaicznych liderów
Jak się okazuje, Polacy nie próżnują pod względem inwestowania środków w zieloną energię. Fotowoltaika jest coraz to popularniejsza, a według najnowszego raportu SolarPower Europe, Polska jest na podium zainstalowanej mocy “ze słońca” w całej Unii Europejskiej w 2022 roku.
Pozwoliło to nam osiągnąć trzecie miejsce – zainstalowaliśmy w tym roku bowiem fotowoltaikę o mocy aż 4,9 GW, czyli 12% w całej UE. Drugie miejsce uzyskała Hiszpania z wynikiem 7,5 GW, a na szczycie podium znajduje się nasz zachodni sąsiad, czyli Niemcy, które zamontowały źródła o mocy 7,9 GW. Wyprzedziliśmy m.in. Holandię z wynikiem 4 GW, a także Francję – 2,7 GW.
Liczby pokazują również to, że w Polsce mamy coraz więcej zielonej energii, a fotowoltaika jest coraz popularniejsza. W roku 2021 zamontowano w Polsce “tylko” 3,8 GW, zatem tegoroczny wynik 4,9 GW jest o 29% wyższy w porównaniu z ubiegłym.
To ile w sumie mamy tej zielonej mocy?
W ciągu 2 lat fotowoltaika w Polsce nabrała rozpędu – mowa przecież o źródłach energii o łącznej mocy 8,7 GW w tak krótkim okresie. Niemniej jednak w samej Unii Europejskiej jesteśmy daleko z tyłu za innymi państwami – Niemcy mają do dyspozycji 68,5 GW, Hiszpania 26,4 GW, Włochy 24,7 GW, Holandia 18,0 GW, a Francja 16,1 GW.
Niemniej prognozy firmy są bardzo entuzjastyczne, ponieważ Polska w następnych latach powinna utrzymywać się na podium w rankingu nowo zainstalowanej fotowoltaiki. Ponadto nasz rząd ogłosił, że zwiększy dotacje na panele fotowoltaiczne, co z pewnością upowszechni tę technologię.