Z zaawansowanymi funkcjami jazdy autonomicznej kojarzy się przede wszystkim Tesla. Należy jednak zauważyć, że General Motors również oferuje naprawdę rozbudowany system, który niebawem doczeka się ważnego usprawnienia.
Nie tylko Tesla
Jak przed chwilą wspomniałem, Tesla uważana jest za producenta samochodów prawie autonomicznych. Faktycznie możliwości oferowanego „autopilota” robią spore wrażenie, ale warto odnotować, że konkurencja również ma w tej dziedzinie sporo do powiedzenia. Przykładowo nowy Mercedes klasy S oferuje 3. poziom jazdy autonomicznej, a General Motors może pochwalić się zaawansowanym system Super Cruise.
Właściciele wybranych pojazdów, tworzonych przez marki należące do General Motors, mogą bowiem puścić kierownicę na wielu odcinkach dróg. W system Super Cruise wyposażony jest przykładowo Cadillac Escalade, który umożliwia kierowcom jazdę bez dotykania kierownicy na ponad 320 tys. kilometrów dróg w USA i Kanadzie.
Wykorzystywana technologia opiera się na danych pochodzących z map lidarowych oraz na precyzyjnym GPS, kamerach i czujnikach radarowych, a także funkcji, która cały czas monitoruje zachowanie kierowcy. Dzięki takiej kombinacji, samochód może sam przyspieszać, hamować, skręcać, a nawet zmieniać pas, aby wyprzedzić inny pojazd.
Na słynnej Route 66 będziemy mogli puścić kierownicę
Trzeba przyznać, że oferowanie systemu prawie autonomicznej jazdy na 320 tys. kilometrów robi spore wrażenie, ale firma nie zamierza odpuszczać i wkrótce znacząco rozszerzy dostępność Super Cruise.
Jak wynika z najnowszych informacji, amerykański koncern motoryzacyjny wkrótce umożliwi jazdę bez dotykania kierownicy na ponad 640 tys. kilometrów dróg w USA i Kanadzie. Wśród nowych wspieranych dróg pojawi się m.in. słynna Route 66, łącząca Chicago z Los Angeles. Z funkcji będzie można również korzystać na drodze Pacific Coast Highway, która przez niektórych określana jest najpiękniejszą trasą w Kalifornii.
Wypada wspomnieć, że General Motors doda wsparcie dla nowych tras w ramach aktualizacji OTA. Oznacza to, że właściciele aut nie będą musieli odwiedzać serwisów czy dodatkowo dopłacać do kolejnej funkcji – wystarczy, że pobiorą nowszą wersję oprogramowania. Odpowiednia aktualizacja ma pojawić się pod koniec tego roku.
General Motors pracuje również nad systemem Ultra Cruise, który wniesie funkcje jazdy autonomicznej na jeszcze wyższy poziom. W założeniach ma on obsługiwać 95% wszystkich scenariuszy jazdy, a także finalnie ma być dostępny na każdej utwardzonej drodze w USA i Kanadzie. Ultra Cruise ma zadebiutować w 2023 roku.
