Nic nie zapowiada, aby miały spełnić się sny wielu pisarzy sci-fi dotyczące szeroko dostępnych samochodów latających. Nie oznacza to jednak, że takie projekty w ogólnie nie powstają. Jednym z nich jest Alef Model A. Trzeba przyznać, że prezentuje się dość nietypowo, ale podobno w ciągu najbliższych lat ma zostać wprowadzony do produkcji i sprzedaży.
Alef Model A – jeździ jak samochód, lata prawie jak dron
Samochody latające pojawiały się już w wielu książkach czy filmach, które przedstawiały bliższą lub dalszą przyszłość. Przykładów nie trzeba daleko szukać – np. Powrót do przyszłości 2, gdzie mogliśmy zobaczyć latającego DeLoreana. To dość częsty motyw w wielu działach sci-fi, aczkolwiek wciąż nie doczekaliśmy się masowego wdrożenia takiej koncepcji podróżowania.
Nic nie zapowiada, aby nagle samochody latające zostały spopularyzowane. Najwięksi gracze w branży obecnie skupiają się na elektryfikacji napędów i raczej nie wybierają się w powietrze. Wypada jednak zaznaczyć, że auta latające już się pojawiają i zazwyczaj tworzone są przez startupy i pasjonatów, którzy marzą o rewolucji w transporcie.
Jednym z samochodów latających, który w najbliższych latach może faktycznie powstać, jest Alef Model A. Jest on dziełem startupu z Doliny Krzemowej, który planuje wprowadzić swój produkt na rynek. Niestety, nie będzie to tani pojazd.
Elektryczny Alef Model A może poruszać się jak każdy inny samochód po drodze, ale również ma być przystosowany do latania. Startuje on pionowo, podobnie jak helikoptery czy drony. W założeniach ma zapewnić zasięg do 320 kilometrów podczas zwykłej jazdy oraz do niecałych 180 km lotu.
Wątpliwa praktyczność
Owszem, Alef Model A ma jeździć i latać, ale niewielka kabina pomieści tylko jedną osobę. W planach jest zaprojektowanie przestrzeni dla dwóch osób – kierowcy i pasażera. Wciąż jednak to mało w porównaniu z konwencjonalnymi samochodami. Możliwe również, że nie wszystkich zadowoli oferowany, raczej dość przeciętny, zasięg. Jasne, 180 km lotu czy 320 km jazdy to nie jest mało, ale zdecydowanie nie możemy mówić tutaj o pojeździe przeznaczonym do dłuższych podróży.
Według obecnych informacji, opisywany latający samochód nie będzie też tani. Jego cena ma bowiem wynosić 300 tys. dolarów, czyli około 1,5 mln złotych. Oznacza to, że jeśli Alef Model A pojawi się już w sprzedaży, to będzie celował w dość wąskie grono potencjalnych klientów.
Ograniczona przestrzeń w kabinie podyktowana jest koniecznością zachowania dość niskiej masy, aby loty mogły być oferowane na akceptowalnym zasięgu i w ogóle się odbywać. Lot umożliwia 8 śmigieł umieszczonych w lekkim korpusie wykonanym w formie siatki. Co ciekawe, podczas lotu Alef Model A przechyla się na bok, aby umożliwić poruszanie się do przodu. Oczywiście kabina z pasażerami zamontowana jest w taki sposób, aby możliwe było jest obrócenie i skierowanie w odpowiednim kierunku.
Obecnie latający samochód pozostaje we wczesnej fazie rozwoju, a jego debiut ma nastąpić do 2025 roku. Niewykluczone są jednak ewentualne opóźnienia, które mogą być skutkiem problemów napotkanych podczas testów.
