Nieważne, czy w stylistyce poszukujecie ostrych krawędzi i gamingowej estetyki, czy prostoty i elegancji – Lenovo na targach CES 2023 pokazało coś, co wpadnie w oko obu grupom.
Lenovo Yoga AIO 9i – wydajny i piękny zarazem
Patrząc na wiele produktów All-in-One zdążyłem pogodzić się z faktem, że ich główną funkcją jest działać, nie wyglądać. Wystarczyła jednak chwila, w której mój wzrok spotkał się z Yoga AIO 9i, abym musiał zrewidować swoje poglądy. Gdybym się znał bardziej na projektowaniu niż technologii, pewnie dałbym sobie wmówić, że z tyłu monitora można znaleźć nadgryzione jabłko w logo.
Okrągła podstawa ze ścięciem z tyłu, owalnie wyprofilowane połączenie stacji z bezramkowym monitorem – widać, że wygląd urządzenia był dla Lenovo równie ważny, jak parametry.
A skoro już o wyświetlaczu mowa. Yoga AIO 9i dysponuje 31,5-calową matrycą IPS o rozdzielczości UHD (3840 na 2160 pikseli), jasnością HDR600 oraz 100% pokryciem barw sRGB. Brak informacji o częstotliwości odświeżania każe mi podejrzewać, że postawiono na standardową wartość 60 Hz. W specyfikacji technicznej Lenovo zdecydowało się na procesory Intel Core i7 oraz i9 13. generacji oraz laptopową odmianę GPU NVIDIA RTX 4050. Kupujący, w zależności od preferencji, może wybrać pomiędzy 16 a 32 GB RAM-u oraz 512 GB lub 1 TB przestrzeni dyskowej.
Z tyłu do dyspozycji użytkownika oddano 1 port USB-C 4.0, 1 port USB-C 3.2, 2 porty USB 3.2 oraz wyjście HDMI w standardzie 2.1. Podstawka skrywa również dodatkową funkcję – kładąc na niej telefon możemy go naładować bezprzewodowo. Do pracy przyda się zintegrowany mikrofon oraz kamera internetowa na podczerwień z 5-megapikselową matrycą. Wisienką na torcie jest zastosowanie czterech głośników Harman Kardon oraz wsparcie dla technologii Dolby Atmos.
Za oceanem minimalną cenę Lenovo Yoga AIO 9i ustalono na 1799 dolarów i zadebiutuje w trzecim kwartale 2023 roku.
Legion Y27 – wybór gracza pracującego
Tegoroczna propozycja Lenovo w dziedzinie gamingowych monitorów powinna sprawdzić się u każdego gracza, bez względu na to, ile czasu spędza przy nim na graniu, a ile na pracy. Dla ceniących sobie ostry jak żyleta obraz powstał Legion Y27qf-30. Lenovo wyposażyło go w matrycę IPS o przekątnej 27 cali, rozdzielczości 2560 na 1440 pikseli, czasie reakcji 0,5 ms oraz częstotliwości odświeżania o wartości 240 Hz z opcją podkręcenia do 250 Hz. Zastosowany w monitorze panel oferuje 10-bitową głębię kolorów, pokrywa paletę barw sRGB w 125%, a DCI-P3 – w 95%. Podstawa monitora może również posłużyć jako uchwyt na smartfona.
Dla skromniejszych graczy przygotowano natomiast model Y27f-30. Rozdzielczość względem opisanego powyżej modelu spadła do Full HD, za to możliwość przetaktowania częstotliwości odświeżania podskoczyła z 250 do 280 Hz. Matryca IPS pokrywa 113% palety sRGB oraz 90,7% DCI-P3. Oba monitory zapewniają odwzorowanie kolorów Delta E≦2, jasność HDR 400 oraz obsługę technologii AMD FreeSync Premium i Adaptive Sync.
Wariant Full HD kosztuje 399 dolarów, a QHD – 599 dolarów. Premierę obu ustalono na maj 2023 roku.