Nauka zdalna, a tablica jak w prawdziwej klasie - Logitech Scribe

Nauka zdalna, a tablica jak w prawdziwej klasie – Logitech Scribe

Producenci elektroniki przyjęli za punkt honoru dostarczyć narzędzia, które pomogą ich klientom lepiej dostosować się do nowych warunków, w których nauka i praca zdalna to codzienność. Jednym z nich jest Logitech Scribe, czyli kamera do rejestracji obrazu powstającego właśnie na tablicy.

Tablica szkolna – podstawowy element wyposażenia każdej pracowni, który niezawodnie sprawdza się od dziesiątek lat. Dzięki możliwości notowania i rysowania na tablicy, widocznej dla wszystkich uczniów zgromadzonych w klasie, każdy obecny może jeszcze lepiej zwizualizować sobie omawiany temat.

Podczas nauki zdalnej i hybrydowej, brak dostępu do fizycznej tablicy utrudniał życie nauczycielom. Pomóc postanowiła firma Logitech, dzięki której pedagodzy znów mogą stanąć przy tablicach, a zebrani na wirtualnych lekcjach uczniowie zobaczą, co mają do przekazania.

Logitech Scribe – szybki sposób na przejrzyste notatki

Logitech Scribe to, na pierwszy rzut oka, niczym niewyróżniająca się kamera, poza charakterystycznym wysięgnikiem, umożliwiającym jej montaż nad szkolną tablicą. Dzięki funkcji szybkiego udostępniana obrazu, wystarczy tylko kilka kliknięć by obraz trafił do uczniów zgromadzonych na platformach Zoom czy Teams. Co w takim razie sprawiło, że postanowiliśmy o niej napisać? Jej niezwykłe oprogramowanie, w którym wykorzystywana jest Sztuczna Inteligencja.

Logitech Scribe fot. Logitech
fot. Logitech

Absolutne skupienie

Oprogramowanie Logitech Scribe wykorzystuje AI by wyostrzyć i podkreślić treści, które prowadzący zajęcia nanosi na tablicę. Stosując kolorowe markery o wysokim kontraście, uczniowie uzyskają niemal taki efekt, jakby patrzyli na rzeczywistą tablicę, umieszczoną w klasie, a nie ekran monitora. Oprogramowanie potrafi również wykryć przyklejone do tablicy, kolorowe kartki, by ich treść również wyeksponować.

Logitech Scribe fot. Logitech
fot. Logitech

Co ciekawe, Sztuczna Inteligencja odpowiada również za usuwanie przeszkód z pola widzenia uczniów. Dzięki niej, widoczność wskaźników, w tym dłoni prowadzącego, jest mocno ograniczona, co pozwala na pozostanie skupionym przez cały czas trwania zajęć.

Nowość nie dla każdego

Niestety, nie należy spodziewać się, że Logitech Scribe prędko trafi na listę wyposażenia polskich placówek edukacyjnych. Sporym problemem jest bowiem kwota, jakiej Logitech oczekuje w zamian za kamerkę. 5799 złotych to, jak na budżety polskich szkół, zdecydowanie za dużo.