Firma Netatmo ogłosiła, że jej Inteligentna Stacja Pogodowa będzie wreszcie obsługiwana również przez głosowego Asystenta Google, który dołącza do Siri i Alexy. Jak ta zmiana może wpłynąć na użytkowników?
Stacja pogodowa Netatmo jeszcze bardziej smart
Przedsiębiorstwo Netatmo, które w swojej ofercie ma Inteligentną Stację Pogodową, ogłosiło, że od teraz użytkownicy będą mogli już korzystać z trzech najpopularniejszych asystentów głosowych do jej obsługi. Poza nowo dołączonym Asystentem Google urządzenia obsługiwane są również przez asystentów Alexę z Amazona oraz Siri z Apple HomeKit.
Ta nowa możliwość oznacza, że posiadacze stacji czy czujników wewnętrznych mogą od teraz w aplikacji Google Home oraz głosowo poznać temperaturę i wilgotność panujące wewnątrz pomieszczeń oraz na zewnątrz, a także sprawdzić jakość powietrza, siłę wiatru czy opady.
Co więcej, urządzenie ma szereg funkcji, które pozwolą na uruchomienie dodatkowych ustawień takich, jak na przykład automatyczne przesyłanie wiadomości w przypadku nagłej zmiany pogody, a wszystko to z poziomu aplikacji Google Home. Taka opcja pozwala na szybkie zareagowanie i ochronę rzeczy pozostawionych na zewnątrz, gdy warunki pogodowe ulegną nagłej zmianie.
Sieć stacji pogodowych, która dostarcza lokalne informacje o pogodzie
Netatmo tworzy ogromną sieć stacji pogodowych, obejmujących już ponad 170 krajów na całym świecie, które mierzą, rejestrują, tworzą zasoby parametrów pogodowych i gromadzą je w aplikacji Weathermap. Rejestracji podlegają dane dotyczące lokalnie występujących parametrów takich, jak temperatura, wilgotność, opady oraz prędkość i kierunek wiatru.
Firma ta od pięciu lat współpracuje również z europejską siecią meteorologiczną Eumenet, która zrzeszyła już ponad 30 państwowych służb meteorologicznych, w tym Polski Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dzięki temu pomiary parametrów pogodowych są aktualizowane raz na godzinę, co jest znaczącą poprawą w porównaniu do dawnych lat, kiedy to uaktualniano je w trybie sześciogodzinnym.
„Te wyniki są bardzo obiecujące i pokazują wartość, jaką może zapewnić bliższa sieć obserwacyjna. To dopiero początek rozwoju, który może zrewolucjonizować prognozy pogody.”
Jørn Kristiansen, dyrektor centrum rozwoju prognoz pogody w MET Norway