Neuralink ogłosił, że uzyskał zgodę od niezależnej komisji recenzyjnej oraz pierwszego szpitala na rozpoczęcie rekrutacji do pionierskiego badania klinicznego na ludziach. Minął prawie rok od momentu, ostatniej prezentacji firmy i zaledwie cztery miesiące od tego, gdy Musk zapowiedział rozpoczęcie badań, kiedy to w końcu otrzymał zielone światło od Amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA).
Badanie nad interfejsem mózg-komputer
Studium PRIME, czyli skrót od Precise Robotically Implanted Brain-Computer Interface, zostało przedstawione jako „przełomowe badanie nad innowacyjnym medycznym urządzeniem” dla całkowicie implantowanego, bezprzewodowego interfejsu mózg-komputer (BCI) Neuralink.
Jego celem jest ocena bezpieczeństwa implantu N1 (niewielkiego urządzenia, które zastępuje fragment czaszki pacjenta) oraz robota chirurgicznego R1, a także wstępna ocena funkcjonalności BCI (systemów dekodujących sygnały związane z intencją ruchu z aktywności mózgowej), które umożliwiają osobom sparaliżowanym sterowanie urządzeniami zewnętrznymi za pomocą myśli.

Jak to działa?
Podczas badania R1 będzie używany do chirurgicznego umieszczenia implantu w obszarze mózgu odpowiedzialnym za intencję ruchu. Po zaimplementowaniu, N1 jest niewidoczny i ma za zadanie bezprzewodowo przekazywać sygnały mózgowe do aplikacji N1 User App, która dekoduje intencje ruchowe. Rejestruje on aktywność nerwową poprzez 1024 elektrody rozłożone na 64 niciach, z których każda jest cieńsza niż ludzki włos. Pierwszym celem BCI jest umożliwienie ludziom sterowania kursorem komputera lub klawiaturą wyłącznie za pomocą myśli.

Kto może skorzystać z tej niezwykłej szansy? Kwalifikowane do udziału w rekrutacji są osoby, które doświadczyły czterokończynowego paraliżu z powodu urazu rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym lub cierpią na stwardnienie zanikowe boczne (ALS). Chęć uczestnictwa w bieżących i przyszłych badaniach klinicznych Neuralink, należy zgłosić rejestrując się w ich spisie pacjentów. Tam także znajduje się ankieta do wypełnienia.